www.klubkangoo.pl

Cześć. Zastanawiam się nad przyciemnieniem szyb tylnych w torbaczu. Niestety z powodu "maleństwa" często wożonego w bagażniku obawiam się o zniszczenie przez jego pazurki okleiny i myślałem założyć kratownice na szyby takie jak mają radiowozy tylko na wewnętrzne wnęki szyb. Jestem na etapie projektowania czy zakładać kratkę czy tylko pręty poziome z możliwością otwarcia w celu umycia okien.

propozycja: udać się do najbliższego salonu piękności może być damski nie koniecznie dal psów i pozbawić ulubieńca tych oto pazurków...

Po za tym na tylnej szybie są paski do ogrzewania tylnej szyby działają jeszcze?

Czasem wożę podobne maleństwo w bagażniku, ale jeszcze nie zdarzyło mu się machać łapkami tak wysoko Zapytaj Jasa o klatkę kynologiczną to ci pewnie linka z filmikiem wstawi jak to wygląda w kangoo

Ogrzewanie jeszcze działa. Dlatego chce to szybko zamontować. Ostatnio widziałem orginalne okratowania szyb kangura (cena zaporowa i plastik) i coś podobnego projektuje, tylko przydały by się fotki ze sposobem montażu. Nie chcę wiercić za dużo dziurek. Chyba że trzeba będzie poszukac kangurka co p.władza mają do przewozu swoich piesków i im zdemontować

możesz pogadać z kimś żeby ci zrobił taką kratę...

Witam!

Wywołany do tablicy ...

wożę 2 bestie w bagażniku (a zdarzało się, że chwilowo i więcej ) i nie ma problemu ze zniszczeniem ogrzewaniem szyby, podrapaniem itd. ... umazana od nosów jest ale to nie problem

jeśli chodzi o klatkę to wchodzi naprawdę duża rozmiar ON-kowy miałem zamontowany w celach instruktarzowo-filmowych

jas

Nie widziałem nigdy psów policyjnych coby je kangurami wozili ale w takim np CC czy SC były montowane klatki.

Jas nie każdy ma takie grzeczne psy jak Twoje

ścieżki ogrzewania szyby tylnej naprawiałem już 2 razy ( aplikator z farbą przewodzącą made in norauto - ok 12 zł )

george napisał(a):Jas nie każdy ma takie grzeczne psy jak Twoje

no nie przesadzajmy

mam kilka namiarów na producentów psiej zabudowy i klatek do aut

pozdrawiam

jas

Lukass u mnie w "mieście bez rynku" to wożą jednego kangusiem (ostatnia psinka co im została na komisariacie). A co do klatki wyjmowanej to jest problem związany z kłopotliwością tego, dlatego wolę okratować okienka w bagażniku i mieć możliwość dostępu do przestrzeni bagażowej jak się bawić w dzienne wkładanie i wyciąganie klatki (jeszcze pozostaje kwestia przechowywania-urok mieszkania w bloku).