Strona 1 z 2

Problem z odpaleniem!!

PostNapisane: środa, 3 listopada 2004, 16:04
przez jaca
Witam wszystkich!
Mam jeden problem z kangórkiem 1.4RT odpala mi za 3 lub 4 przekręceniem kluczyka :cry: ( gdy jest ciepły jest OK) akumulator jest OK. Może ktoś doradzi co to może być? :( :(

PostNapisane: środa, 3 listopada 2004, 22:28
przez mobarski
może to kompletne pudło, ale sprawdź czy w tych momentach wyłąćza ci się kontrolka immobilaizera?
ja miałem coś podobnego tylko że ot tak raz chciał zapalić raz nie i jak przyuważyłem że to się nie gasi to czerwone małe (tylko sobie dalej miga :D ) to przeczyściłem wszystkie złączki pod deską i jest OK

Re: Problem z odpaleniem!!

PostNapisane: czwartek, 4 listopada 2004, 09:32
przez dwypij
jaca napisał(a):Witam wszystkich!
Mam jeden problem z kangórkiem 1.4RT odpala mi za 3 lub 4 przekręceniem kluczyka :cry: ( gdy jest ciepły jest OK) akumulator jest OK. Może ktoś doradzi co to może być? :( :(


Witam. Proszę sprawdzić czujnik zapłonu - miałem podobny problem. Rozwiązanie go to 120 pln za część ( czujnik) oraz ok. 100 pln za robociznę i podłączenie pod komputer. Pozdrawiam.

PostNapisane: czwartek, 4 listopada 2004, 12:34
przez Bocze
Nadmienię jeszcze że prawdopodobnie chodzi o czujnik GMP jest umiejscowiony nad połączeniem silnika i skrzyni biegów, jest tam taki otwór patrząc od góry gdzie widać ząbki na kole zamachowym a nad nim jest właśnie ten czujnik :lol:

dzieki

PostNapisane: czwartek, 4 listopada 2004, 17:32
przez jaca
dzieki dzieki !!!!!!!!!!!!!!!!! :) :) :) :) :) :)
Wymieniłem ten czujnik GMP --------- teraz chodzi jak zegarek!!!!!!!!
Jak dobrze być w takim klubie :D :D

PostNapisane: czwartek, 4 listopada 2004, 18:56
przez Rafal
Chyba jakas epidemia ............
ja jutro o 15 jestem umowiony na wymiane tego czyjnika!!!!!!!!!!!!!!
Nieprawdopodobne!!!!!!!!!!!!!!!!!

PostNapisane: czwartek, 4 listopada 2004, 19:00
przez Rafal
dupa blada... niepotrzebie sie umawialem , skoro piszecie ze wieci gdzi on jest moze sam bym to zrobil i zaoszczedzil bym 100...

PostNapisane: czwartek, 4 listopada 2004, 22:17
przez Afek
a ja wymieniłem w tamtym tygodniu :lol:

PostNapisane: sobota, 6 listopada 2004, 11:27
przez Rafal
:( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :(
OKRADZIONY
czuje sie okradziony, nigdy wiecej nie zblize sie nawet do stacji ASO, tam sa sami złodzieje i partaczae. Po 4 godzinach facet tłumaczy mi ze nie znalezli przyczyny awarii, ale probowali wymienic swiece. Niestety im sie to nie udało, wymienili 3 z 4 ,a czwarta facet daje mi do reki i mowi ze jak chce to zebym sobie w domu sprobował!!!!! no i na koniec wisienka, mysle sobie ze przyjdzie ich wodzu i powie: "przepraszamy pana ze zabralismy panu 4 godziny z zycia, nasi partacze nic nie umieją naprawić, a nawet wymian swiec ich przerosła i w związku z tym prosze przyjąć ten brelok jako zadośćuczynienie".
no i przyszedl mistrz serwisu i powiedział: "298pln- platne gotówką???"
nic wiecej nie moge powiedziec, moglby to byc material dowodowy
pozdrawiam Rafal

PostNapisane: sobota, 6 listopada 2004, 13:20
przez mobarski
Gdzie jest to ASO?

Proponuję zrobić nową zakładkę i umieszczać w niej te warsztaty, które są godne zaufania (oczywiście naszym zdaniem) i te które powinniśmy omijać z daleka. Przecież nie wiadomo gdzie może nam się to przydać

A jak widać chyba dużo więcej miejsc trzeba omijać niż do nich zaglądać