www.klubkangoo.pl

Cześć. Mam takie pytanie: przy okazji wymiany klocków hamulcowych zauważyłem, że mam rozerwaną uszczelkę tłoczka jednego z zacisków.
I teraz zastanawiam się co z tym fantem zrobić?
Można w łatwy sposób dostać wymienić samą uszczelkę?
Olać sprawę i wymienić cały zacisk gdy przyjdzie jego czas?
Czy może zupełnie się tym nie przejmować?

Co mnie czeka przy jeździe bez uszczelki to ja wiem, rudy zacznie w końcu blokować mi tłoczek, niestety nie wiem jak długo uszczelka jest przecięta a nie było to nowe uszkodzenie. Nie wiem również w jakim stanie jest tłoczek bo nim zdjąłem zacisk i zauważyłem rozcięcie to tłoczek już wepchnąłem do zacisku.

zmierz średnice uszczelki dla pewności i popytaj w sklepach z częściami o samą uszczelkę, ew. po średnicy może coś się dobierze - do R4 tak robiłem z większością uszczelek i uszczelniaczy i jeździła, dopóki nie zacząłem jej rozbierać do remontu

Uszczelkę i tłoczek można wymienić.

mam pytani udało Ci się dokupić sama uszczelkę , czy jest jakiś zestaw naprawczy do zacisków ( w innych markach występują) . Musze z jednej strony wymienić powyższą uszczelkę a może i "oring" na samym tłoczku bo mi się zaczął zapiekać.
Więc jeśli kupowałeś to gdzie i jaka to cen a jeśli nie to ... sam będę musiał szukać.

Pytaj brania, zapewne ma i podeśle lub poradzi gdzie szukać Albo tak jak radzi MaciekR4.
Ja sprawy nie kontynuowałem, będę wymieniał z tarczami w przyszłym roku.