Strona 1 z 2

Coś puka????????

PostNapisane: środa, 30 grudnia 2009, 12:21
przez mundek79
Witam. Mam problem z kangurkiem 1.4 98r. od czas tych większych mrozów ( albo przypadek) zaczęło mi coś pukać podczas jazdy. Wydaje mi się że puka gdzieś po lewej stronie zawieszenia. Ale nie jest to raczej nic wspólnego z zawieszeniem. Puka podczas dodawania gazu (przyspieszania), kiedy wcisnę sprzęgło pukanie ustępuje kiedy puszcze gaz ( auto oczywiście na biegu ) pukanie ustępuje. Na biegu jałowym nie puka. Puka też przy skręcaniu kierownica w lewo. Nie puka też cały czas najwięcej właśnie podczas większych mrozów. I własnie problem jest z dokładnym sprawdzeniem tego bo własnile wróciłem z garażu podniosłem sobie cały przód wszystko uruchomiłem i nic cisza. Zawieszenie sprawdziłem jest Ok. Ostatnio wymieniałem też koncówkę drążka ale to też pewnie nie ma z tym nić wspólnego. Pewnie coś w skrzyni z napędem. Proszę o pomoc. :oops: Może by dolać oleju do skrzyni?

Re: Coś puka????????

PostNapisane: środa, 30 grudnia 2009, 12:56
przez Ludwin
Jak zawieszenie sprawne to może poduszka pod skrzynią, miałem podobny objaw w R19,gdyby nie było oleju w skrzyni to raczej by chyrgotała głośno

Re: Coś puka????????

PostNapisane: środa, 30 grudnia 2009, 13:10
przez mundek79
Dzieki zaraz ide jeszcze to sprawdzić . A jak sprawdzić stan oleju w skrzyni? 1.4

Re: Coś puka????????

PostNapisane: środa, 30 grudnia 2009, 17:11
przez Lucass
Puka rytmicznie, tzn im większa prędkość tym większa częstotliwość, czy puka sobie jak mu się podoba - nieregularnie?
To pierwsze wskazywałoby na przegub, drugie może wskazywać (ale nie musi) na poduchę.
Puka na nierównościach? Pewnie nie , bo mówisz, że zawias wykluczasz. Ale wolę spytać ;)
korek skrzyni 1,4.jpg
korek skrzyni 1,4.jpg (44.34 KiB) Przeglądane 648 razy



P.S. Masz jakieś info o bogdanie02?
Jakoś się stracił, a szkoda... :cry:

Re: Coś puka????????

PostNapisane: środa, 30 grudnia 2009, 18:34
przez mundek79
Na pewno nie puka tak sobie, jeśli coś to raczej równo tylko dziwne że na przyspieszaniu jak dodam gazu a jak gaz popuszczę pukanie ustępuje. Własnie nim troche teraz pojeździlem i cisza teraz. kładąc się pod skoczkiem zauważyłem ze ta poduszka skrzyni na tym aluminiowym ramieniu jest poobrywana. ( może to rzeczywiście poduszka- jutro postaram się a kupić i wymienić.)
Zauważyłem jeszcze ze na prawej półośce ta guma przy skrzyni ma niewielką dziurkę i tam jest wszystko zachlapane smarem.
Zawieszenie wykluczam.


P.S. Bogdan Skoczkiem jeździ ale może już go tak dopracował i konstruktorów popoprawiał że już forum do niczego mu nie potrzebne. ;)
Atak na serio może jest zajęty przeprowadzką. Jak go spotkam w pracy to go od was pozdrowię

Re: Coś puka????????

PostNapisane: środa, 30 grudnia 2009, 20:40
przez Ludwin
Ta guma przy skrzyni to marżeta,jak jest pęknięta to też warto ją wymienić bo naleci piachu czy innego brudu i będzie więcej roboty. Marżete sprzedają razem ze smarem.

Re: Coś puka????????

PostNapisane: środa, 30 grudnia 2009, 21:09
przez mundek79
Tam jest narazie mała dziurka ale smar potrafiło wyrzucić oczywiście muszę to wymienić. Ale to pukanie to piorytet.

Re: Coś puka????????

PostNapisane: środa, 30 grudnia 2009, 22:47
przez Balbinoss
mundek79 napisał(a):puka (...) jak dodam gazu a jak gaz popuszczę pukanie ustępuje.


Jeżeli jest to "terkot" pojawiający się przy ciasnym skręcie w trakcie ruszania to kończy się przegub na półosi napędowej.

Re: Coś puka????????

PostNapisane: czwartek, 31 grudnia 2009, 10:07
przez mundek79
Własnie nie bardzo . Przy ruszaniu cisza. Nawet jast tak ze chwilę się jedzie i wtedy zaczyna pukać. Dodaje gazu puka puszczam gaz przestaje.

Re: Coś puka????????

PostNapisane: czwartek, 31 grudnia 2009, 15:37
przez Lucass
Zacznij od wymiany tego co na pewno trzeba - manszeta ( :ugeek: ) i poduszka. Jak nie pomoże, będziemy się dalej zastanawiać.
Przeguby nie lubią pracować z dziurawymi manszetami. Wyciekający smar to jedno, ale gorsza jest woda i piach dostający się do środka. Ta mieszanka potrafi załatwić przegub błyskawicznie.

Bogdana oczywiście pozdrów i powiedz, że na forum są klubowicze, którzy czekają na jego powrót. Bo w przeróbkach skoczka to nikt mu chyba nie dorównuje.
Lata nim już, czy jeszcze tylko jeździ? :lol: