Strona 1 z 2

Znów coś wymyśiłem....

PostNapisane: środa, 13 stycznia 2016, 20:35
przez Podmiejski
Wykombinowałem :-)
Przy włączonych światłach otwarcie prawych albo lewych drzwi włączy spot ( takie światło soczewkowe w górnej lampie włączane na prawo lub lewo) w celu oświetlenia miejsca skąd "rusza akcja"
No: pasażer otwiera drzwi - włącza się spot nad nim :-)
Wsiadasz..do oświetlonego wnętrza...
NIE USIĄDZIESZ NA LICZNIKU!!!!! :-) :-) :-) bo kufa ciemno!!!!!
I potem gasnie miękkko....
NO?
Uwagi? Pomysły?

Re: Znów coś wymyśiłem....

PostNapisane: środa, 13 stycznia 2016, 21:17
przez ZygaM
Miałem podobnie w Scenic RX4, ale denerwowała mnie ciemność - niedoświetlenie, ( w Kangoo są inne lampki ). Dokupiłem bliźniaczą lampkę i w aucie fajnie. Kolega żarówki rurkowe mi wyrzucił, w ich miejsce wlutował taśmy led i teraz mam kosmosik zarąbisty
https://plus.google.com/106869735018979 ... 8979865674

http://plus.google.com/1068697350189798 ... 8979865674
A jak otwieram zaszronionego, to "gwiezdne wojny " siadają.

Re: Znów coś wymyśiłem....

PostNapisane: środa, 13 stycznia 2016, 23:23
przez Podmiejski
W Kangurach są różne lampki :-)
Ta co mam ma takie uniwersalne oświetlenie "cała kabina"
i dwie soczewki wybierane do oświetlenia przodu: lewa prawa.
Świecą naprawdę dobrze.
Z automatu można zrobić tak że uruchamia się to kabinowe światło ale jest ...nienadzwyczajne.
Mało tego: jak podjeżdżam i wsiada pasażer to mi światło jest niepotrzebne.
Więc - kombinuję żeby jakoś połączyć to co jest - żeby działało jak chcę :-)
Parę szkiców już mam :-)
Chcę się ograniczyć do drobnych przeróbek instalacji tak by w dowolnym momencie można to było odwrócić :-)
Generalnie nie przepadam za światłem ledów....

Re: Znów coś wymyśiłem....

PostNapisane: czwartek, 14 stycznia 2016, 09:36
przez Lucass
Ale w tym górnym z dwoma soczewkami wybór kierunku świecenia jest o ile pamiętam mechaniczny. Tzn jest jedna żarówka przysłaniana blendą sterowaną pokrętłem włącznika.

Re: Znów coś wymyśiłem....

PostNapisane: czwartek, 14 stycznia 2016, 10:25
przez Podmiejski
Jedna żarówka?..
uuuuu.... :-)
tego nie wiedziałem..
No to mój świetny pomysł diabli wzięli
Ale i tak dziękuję bo nie muszę do tego dochodzić...mechanicznie...
...a tak dobrze żarło.... ;-)

Re: Znów coś wymyśiłem....

PostNapisane: czwartek, 14 stycznia 2016, 19:17
przez ZygaM
Jeśli daję pytanie w nieodpowiednim temacie to proszę o przesunięcie.
Cóż wymyśliłem ja? mimo, że jeszcze nie mam Kangoo. Chciałbym, aby ktoś mi wymierzył rozstaw otworu od otworu w dachu. Chodzi o to, że chciałbym wiedzieć, ile jest otworów montażowych relingi dachowego bagażnika, na jednej stronie dachu. Sprawa dotyczy Renault Kangoo rok 2004.
Jestem tzw. gadżeciarzem i estetą, lubię jak auto fajnie wgląda. Więc chciałbym do swojego Kangoo zaplanować zakup relingów (wzdłuż auta, chyba są 3 otwory montażowe, przykręcanie ). Mam mały plan, więc chciałbym o ten pomiar. Prosiłbym też o pomiar po szerokości dachu. Jeden z pomysłów, rozkminka czy jest możliwość zamontować relingi poprzeczne od Espace razem ze stelażem, aby tworzyły lotkę. Taki komplet będę miał za parę złotówek od moich zaufanych sprzedawców, np z tej aukcji
http://allegro.pl/renault-espace-iii-3r ... 33928.html

A jak nie będzie pasować, to trudno kupię wzdłużne i niestety więcej wydam.

Tu jest przykład kompletu stelaża http://allegro.pl/relingi-dachowe-renau ... 16932.html

Re: Znów coś wymyśiłem....

PostNapisane: czwartek, 14 stycznia 2016, 20:47
przez Podmiejski
woow...a niech cie chudy byk! ":-)
Fajny pomysł!!!!

Re: Znów coś wymyśiłem....

PostNapisane: czwartek, 14 stycznia 2016, 21:18
przez herBi
Może lepsze były by od scenica, nie wiem jaka szerokosc ma Kangoo ,ale blizej mu do Scenica niz do Espace. mam takie w naszym Scenicu.

Re: Znów coś wymyśiłem....

PostNapisane: czwartek, 14 stycznia 2016, 21:50
przez Stiopa
Ja chciałem takie coś jesienią zamontować, ale nie chciało mi się ściągać ze scenica i przykładać do kangura, jeżeli by pasowały to też bym chętnie taki jeden(z tyłu) zamontował :D .

Re: Znów coś wymyśiłem....

PostNapisane: czwartek, 14 stycznia 2016, 22:12
przez ZygaM
Do Grand Scenic już wykombinowaliśmy zamienniki relingów wzdłużnych, bo te oryginalne są pieruńsko drogie. Nawet mamy swój dział "znalezione okazje" i tam wrzucamy jak tylko ktoś coś tanio wynajdzie, kiedyś koledze upolowałem oryginalne poprzeczki do Granda za ... 120 zł komplet, a średnia cena to 250.
Przeróbka i adaptacja jest banalnie prosta, kupujemy relingi z Laguny II Kombi, demontujemy przednią stopę (rzadko ale zdarza się, że są na klej, zwykle są nabijane na siłę), odcinamy po przymiarce, składamy i cię można cieszyć. Czasem się zdarza, że ktoś przegnie konstrukcję i się sprężynują, więc jeśli tylko dla wyglądu, to demontujemy środkową stopę (odkręcana). Do Scenic Żelazko (króciaka) nikt jeszcze nie próbował. Uśredniona cena za dwa relingi, czyli komplet to dosłownie 45/100 zł, więc tanio.
Jak mi nie podjedzie pomysł z Espace, to najpewniej polecą z Laguny II Kombi.