przez Jarson piątek, 23 lipca 2010, 20:54
Może to i fajne ale jakieś takie niemieckie bez duszy nie żebym był rasistą ale taki niemiecki majster sztik kupę rozkładania i pewnie głosniej w środku przez ogromną dziurę w bagażniku i jazda bez koła zapasowego
.Jak jadę nad wodę to nie będę siedział w aucie
a przespać się zawsze można
na tylnej kanapie albo koło "kangóra" przecież u nas ostatnio tropiki się zrobiły
Kangoo 1.9 "kadzidełko"D65, 1998 r +dwie poduchy+elektryczne szyby+wsp.kierownicy+hak+halogeny przeciw mgłowe+belki dachowe+halogeny drogowe+obrysówki boczne i dachowe
CB radio President LINCOLN + Leem at 2001 turbo w dziurce+FD 2060