Strona 10 z 16
Re: WADY W KANGOO III 2008 NOWY MODEL
Napisane:
poniedziałek, 24 maja 2010, 08:33
przez Wiz
Re: WADY W KANGOO III 2008 NOWY MODEL
Napisane:
poniedziałek, 24 maja 2010, 12:26
przez skarb
Dlaczego kierowcy Kangoo II nie pozdrawiają się na drodze ?
Bo rano już widzieli się w serwisie.
Wprawdzie było to o Alfach ale chyba pasuje do Kangora.
Re: WADY W KANGOO III 2008 NOWY MODEL
Napisane:
poniedziałek, 24 maja 2010, 23:23
przez Wiz
Tak wlasnie chcialem napisac ale nie mialem odwagi
Re: WADY W KANGOO III 2008 NOWY MODEL
Napisane:
poniedziałek, 31 maja 2010, 14:46
przez arthi
Mam pytanie, gdzie w Kangoo lacza sie wam uszczelki w drzwiach na dole w progach czy u gory lub w innym miejscu?
Re: WADY W KANGOO III 2008 NOWY MODEL
Napisane:
poniedziałek, 31 maja 2010, 15:02
przez lam3r
ja nie rozumiem pytania:-)
Re: WADY W KANGOO III 2008 NOWY MODEL
Napisane:
poniedziałek, 31 maja 2010, 15:03
przez a-kwiaty
jak sie rozejda uszczelki i sa na gwarancji to lacza sie w serwisie
Re: WADY W KANGOO III 2008 NOWY MODEL
Napisane:
poniedziałek, 31 maja 2010, 17:49
przez arthi
Uszczelki w moim kangoo lacza sie na dole, wedlug mnie jest to zupelnie nieprzemyslane. Zastanawiam sie czy te polaczenie nie powinno wystepowac w innym miejscu, tak zeby nie dostawala sie do wnetrza uszczelki wilgoc...
Re: WADY W KANGOO III 2008 NOWY MODEL
Napisane:
poniedziałek, 31 maja 2010, 20:22
przez mullann
FAKTY:
1. Uszczelki łączą się na dole.
2. Dostaje się wilgoć i zaczyna korodować.
Ja osobiscie czekam już na nowe uszczelki wszystkich drzwi - wymiana na gwarancji.
Dobrze by było to łaczenie zrobić np. z boku (nie będzie problemu z korozją)
Re: WADY W KANGOO III 2008 NOWY MODEL
Napisane:
niedziela, 6 czerwca 2010, 11:31
przez lam3r
U mnie chyba nic się nie dzieje.
Swoją drogą jak u Was sprawy usterek? Pozałatwiane?
Mnie w końcu wymienili, drugi raz, wentylator nawiewu oraz mechanizm rozdzielacza powietrza (jakkolwiek by się to nie nazywało). Niestety po ostatnim złożeniu wszystkiego do kupy, po chwili od włączenia silnika i przejechaniu kilku kilometrów, coś zaczyna stukać. Cicho, bo cicho... ale jakoś mnie to irytuje. Mam wrażenie, jakby gdzieś w głębi kokpitu, kawałek plastiku stukał o drugi kawałek. Jakby jakaś klapka nie była dociśnięta... aż się boję jechać do ASO:-) Ale Panie Grzegorzu bo wiem że Pan to czyta, do zobaczenia:-)
Re: WADY W KANGOO III 2008 NOWY MODEL
Napisane:
niedziela, 6 czerwca 2010, 13:55
przez mullann
No u mnie na dzień dzisiejszy jest OK - oprócz uszczelek.