Problemy z temepraturą silnika oraz dogrzaniem wnętrza? 105d

[lam3r]

...ogrzewaniem ma się zająć producent/aso.

Taaa pewnie, samochod jest z Francji i na taki klimat zrobiony. To tak jakby mieszkac w Murmansku, kupic kabriolet i miec pretensje do producenta, ze zimno i snieg na glowe leci.
Ej no bez przesady.

banialuki wypisujesz, że aż w oczy kole. Co ma kupowanie kabrioletu, do auta koncernu w Państwa "Francja"? Ich samoloty latają tylko w takich warunkach jakie panują na Francją? Jak już piszesz przykłady porównawcze to niech mają sens, albo ostrzegaj, że bez sensu będziesz pisał, to nie będę tracił czasu na czytanie.

Inny przyklad, jest cos takiego jak Nissan Qashqai (taka babska terenowka) i jego tez mozna wziasc z dCi czy 1.5 czy 2.0. I tam ogrzewanie jest makabryczne.

...a w USA biją murzynów (sarkazm)

Taki model i tyle, podoba sie, albo nie, mozesz go co najwyzej nie kupic. Kupia inni i beda zadowoleni, albo nie, a Nissan bedzie mial kase.

Moje auto ma na mnie zarabiać, a nie powodować, że tracę czas na jeżdżenie do serwisu.

Trzeba bylo kupic cos innego, na pewno bylbys zadowolony.

I tu wychodzi z Ciebie mentalność PRL`owca. Klient jest oszukiwany a Ty wypisujesz "było nie kupować" - tylko, że nigdzie nie było informacji, że auto z silnikiem 1.5 nie posiada skutecznego ogrzewania. Natomiast była informacja, iż ogrzewanie posiada.

Wiesz, są granica chodzenia w zaparte, ale Ty je po prostu przekraczasz. Mogę zrozumieć, jak ktoś napisze... Kangoo ma masę wad i będąc ich świadomym i tak uważam je za najlepsze auto na świecie. Mnie nic do tego. Ale jak ktoś mi będzie wciskał, że to co jest wadą musi nią być bo inni mają gorzej to wybacz, ale albo uśmiechnę się pod nosem i zignoruję, albo dobitnie powiem co myślę o takich pokrętnych tłumaczeniach.
Poprawki w autach robione są nie dlatego, że tacy jak Ty się z ich istnieniem godzą ale dlatego, że są tacy którzy głośno o nich mówią i domagają się swoich praw.

[skarb]

Ep08 wybacz, ale moim zdaniem wypisujesz pierdoły.

CO to ma do rzeczy, że gdzie indziej jest gorzej.

Wydaje mi się, że trochę nie masz pojęcia o czym piszesz.

Kupując Espaca na pewno mogłeś przeczytać, że te samochody te są bardzo usterkowe - natomiast my kupowaliśmy auta, które wchodziły na rynek i nikt jeszcze na forum Kangoo nie opisał jakie mogą wychodzić cuda.

Nas zrobiono w bambuko - bo sprzedawano nam samochody ze sprawnym ogrzewaniem i innymi systemami, a okazało się że to się co trochę psuje.

Jednak wybaczam Ci co piszesz - bo widzę że jeździsz Heliosem z 2007 roku czyli samochodem dopracowanym, stosunkowo bezusterkowym (przynajmniej na początku) - więc nie masz skali porównawczej.

Ja także używam Heliosa z 2004 (od małego) i jedyne co się popsuło przez 2 lata w czasie gwarancji to był alternator i pare pierdułek z elektryką.

Mam więc skalę porównawczą między K I i K II i dalej twierdze, że Kangoo II 2008 to wielka pomyłka i samochód strasznie usterkowy i

NIE POCIESZA MNIE WCALE, ZE GDZIE INDZIEJ JEST GORZEJ LUB TAK SAMO ŹLE.

To moje auto, kupione za moje ciężko (no może nie tak ciężko - ale tak się mówi) zarobione pieniądze i w zamian za to, że firma Renault Polska przekręciła mnie na tym aucie - to ja będę starał się aby zminimalizować ich zyski wynikające ze sprzedaży tego auta innym nieświadomym.

I jak widzę - nie jestem tutaj jedynym nienormalnym.

PS.

I nie piszcie mi że w porównaniu do Bentleya to "nie pieniądze" i "nie samochód" a Maybachy też się psują bo doskonale o tym wiem.

[ep08]

Ech widze, ze obaj koledzy nie zrozumieli o czym pisze, no nic zdarza sie.

banialuki wypisujesz, że aż w oczy kole. Co ma kupowanie kabrioletu, do auta koncernu w Państwa "Francja"? Ich samoloty latają tylko w takich warunkach jakie panują na Francją?

Nie ale kazdy samolot, czy z F czy z USA ma dopuszczenie na latanie w konkretnych warunkach, a takie nie koniecznie wystepuja nad Francja, ale moga i wtedy jestes poza certyfikacja.

...to nie będę tracił czasu na czytanie.

Ale przeciez nikt Cie nie zmusza do czytania, juz raz ktos w podobnych watku, ze forum jest po to, zeby dyskutowac.

...a w USA biją murzynów (sarkazm)

?

Moje auto ma na mnie zarabiać, a nie powodować, że tracę czas na jeżdżenie do serwisu.

Dokladnie tak.

I tu wychodzi z Ciebie mentalność PRL`owca.

Nie, za mlody jestem na PRL.

Ale z drugiej strony, on nigdy sie nie skonczyl, wiec moze...

Klient jest oszukiwany a Ty wypisujesz "było nie kupować" - tylko, że nigdzie nie było informacji, że auto z silnikiem 1.5 nie posiada skutecznego ogrzewania. Natomiast była informacja, iż ogrzewanie posiada.

Ale zaden producent nie napisze, ze ma gowniane ogrzewanie, czy malo wydajna klime.
Jak czujesz sie oszukany to domagaj sie zadoscuczynienia od producenta.

Poprawki w autach robione są nie dlatego, że tacy jak Ty się z ich istnieniem godzą ale dlatego, że są tacy którzy głośno o nich mówią i domagają się swoich praw.

Czyli teraz juz kupujac K2 nie wystepuja opisane w innych watkach usterki.

CO to ma do rzeczy, że gdzie indziej jest gorzej.

Nic.

Wydaje mi się, że trochę nie masz pojęcia o czym piszesz.

Wydaje Ci sie.

Kupując Espaca na pewno mogłeś przeczytać, że te samochody te są bardzo usterkowe - natomiast my kupowaliśmy auta, które wchodziły na rynek i nikt jeszcze na forum Kangoo nie opisał jakie mogą wychodzić cuda.

Tak przeczytalem i powiec Ci cos, o zgrozo mialem wersje V6 z automatem, wiec wersje ktora jest wedlug wszystkich znawcow najbardziej awaryjna, nie da sie nia zrobic wiecej niz 1000km bez awarii, pali 40l na 100 i wogole jak wsiadziesz to wybucha.

Ja w Espace nie mialem nigdy zadnej awarii. A sprzedalem samochod, bo zaczynaly wychodzic zaniedbania poprzedniego wlasciciela.

Nas zrobiono w bambuko - bo sprzedawano nam samochody ze sprawnym ogrzewaniem i innymi systemami, a okazało się że to się co trochę psuje.

Juz raz to napisalem, proponuje kupic cos innego bedziesz zadowolony.

Jednak wybaczam Ci co piszesz - bo widzę że jeździsz Heliosem z 2007 roku czyli samochodem dopracowanym, stosunkowo bezusterkowym (przynajmniej na początku) - więc nie masz skali porównawczej.

Mam więc skalę porównawczą między K I i K II i dalej twierdze, że Kangoo II 2008 to wielka pomyłka i samochód strasznie usterkowy i

Ale przeciez ja nigdzie nie napisalem, ze K2 jest bezusterkowy, ale jak zwykle dorabia sie do tego ideologie.

To moje auto, kupione za moje ciężko (no może nie tak ciężko - ale tak się mówi) zarobione pieniądze i w zamian za to, że firma Renault Polska przekręciła mnie na tym aucie - to ja będę starał się aby zminimalizować ich zyski wynikające ze sprzedaży tego auta innym nieświadomym.

No i pieknie, tylko, ze to wiesz TY, my tu na forum i tyle, ludzie i tak kupuja ten (i inne) samochody, bo nawet tu pojawiaja sie nowi uzytkownicy K2.

Zeby zakonczyc ta jalowa i bezsensowna dyskusje. Nie twierdze i nigdzie nie napisalem ze K2 jest niezawodny, tyko czasami tak sie zdarza, ze nie wszystko jest usterka (vide te nawiewy centralne o ktorych pisal lam3) jest jaki jest, czy lepszy czy gorszy od K1 to juz kazdego indywidualna sprawa, a to ze sie psuje, inne aute tez sie psuja (tak wiem, wiem, - nie pociesza mnie, ze gdzie indziej jest zle) i tez nie grzeja. I inne ASO tez sa g*****ne.

Zreszta po co sie przejmowac takimi przyziemnymi sprawami

Pozdrawiam wiosennie

[skarb]

Kolego – widzę, że jesteś „erotomanem gawędziarzem”.

Jak widzę jeździsz Kangoo I a nie Kangoo II więc Twoje „złote myśli” nijak się mają do tematu o Kangoo II bo są tylko czysto teoretyczne i wybacz ale mało wnoszą do tematu – (kogo obchodzi Twoje historyczne Espace i jaki to ma związek ?).

Mówiąc krótko – trzeba było w 2008 roku kupić nowe Kangoo II – tobyś miał możliwość oceny tego samochodu i zabieranie głosu w sprawie jego usterek jako jego użytkownik.

Nie obraź się ale Twoje przemyślenia w temacie Kangoo II 2008 są moim zdaniem tyle warte co pani z warzywniaka lub pana którego spotykam na spacerze z psem i pyta mnie jak tam auto a ja na to że kiepsko – a on „no bo francuzy to się psują.”

w Zwiazku z tym bardzo proszę przestań wypisywać bzdury w tym temacie bo JEST TO TEMAT O PROBLEMACH SAMOCHODU KANGOO 2008 a NIE KANGOO PH I + którego to jestes posiadaczem

ZACIEMNIASZ TEMAT !!!

[ep08]

A Ty jestes strasznie sfrustrowany faktem, ze wcisneli Ci jakiegos grzmota. I jeszcze sam, ze to zaplaciles, dobrze przynajmniej, ze ciezko na niego nie pracowales. To i zal mniejszy.

Dogadac sie nie dogadamy, wiec pozwole sobie na ten temat juz nie odpisywac, bede pisal jak bede uzytkownikiem K2, ale najpierw pilnie i uwaznie sledze temat o usterkach w K2 (szkoda, tylko, ze i tam pojawia sie czasami jakas pyskowka), zeby nie popelnic takiego historycznego bledu jak kilku uzytkownikow juz popelnilo, bo pewnie bylbym rownie sfrustrowany, a to dobre by nie bylo.

Ale z drugiej strony nie wszyscy uzytkownicy potwierdzaja taki stan rzeczy, a buble zawsze sie trafia

Pozdrawaim

[skarb]

wiec pozwole sobie na ten temat juz nie odpisywac

i tak tez nalezało zrobić od początku.

bede pisal jak bede uzytkownikiem K2, ale najpierw pilnie i uwaznie sledze temat o usterkach w K2 (szkoda, tylko, ze i tam pojawia sie czasami jakas pyskowka), zeby nie popelnic takiego historycznego bledu jak kilku uzytkownikow juz popelnilo

I proponuje podziękować tym "sfrustrowanym" uytkownikom co im wciśnięto takiego grzmota, ze się dzielą swoimi problemami z innymi coby ci inni nie popełniali takich błędów bo moe bardziej cięzko pracują i byłoby im bardziej przykro jak ktoś by im wcisnoł grzmota, którym jest Kangoo II 2008.

[MZ_MZ]

Widzę że kolega skarb próbuje "zniszczyć" każdego kto ma inne zdanie.

Natomiast porównywanie do "jakiegoś historycznego Espace", czy jak wcześniej z mojej strony do konkurenyjnych nowoczesnych diesli ma sens, no chyba że bujamy w obłokach. Równie dobrze mógłbyś sobie zażyczyć że kangoo paliło 3l/100km , tyle tylko że nikt takich sam. nie produkuje. I używając twoich słów - "Nic mnie to nie obchodzi że inne też palą więcej ".
Pisząc o ogrzewaniu (wątek tego posta) myślę, że można porównywać do Kangoo I. Samo ogrzewanie jest tak samo skuteczne, jedynie dochodzą dodatkowe m3 do nagrzania.

Szkoda że jedna osoba za wszelką cenę tworzy opinię o produkcie (w tym przypadku samochodzie).
Uprzedzając odzywki podkreślę, że nie napisalem że jest to idealny samochód.

[gre81]

Odgrzewam temat bo powoli nadchodzą chłody, panowie jak wasze home made z zakrywaniem chłodnicy. Jakieś informacje na temat materiału czy sposobu montażu mile widziane zdjęcia. Dzisiaj próbowałem wsadzić kawałek tektury za chłodnicę ale poległem, od góry nie ma miejsca a od dołu nie mogłem zdjąć osłony.

[skarb]

Ja robię z gumy lub kartonu.
Docinam stosowne formatki nożyczkami.
Przewlekam drut przez kratki grila i go skręcam.
Potem w kartonie robię dziury i przez te dziury przewlekam drut zaczepiony o kratki grila.
Potem skręcam jeszcze raz po przewleczeniu przez karton.
Tym sposobem zasłaniam wszystkie dziury.
Może i auto wygląda mało ciekawie ale za to jest ciepło.
Dziury w kartonie muszą być od siebie minimum 10 cm bo inaczej się karton przedrze.
Można zrobić z gumy, linoleum itp.

Włożenie kartonu z chłodnicę raczej mało realne w tym aucie.

[MZ_MZ]

Założone: