www.klubkangoo.pl

A co do tego ma turbinka?
Odległość od IC wyklucza wszelki wpływ jego temperatury na żywotność turbiny.

Ja to się zastanawiam czy osłon nie produkowac na skale masową - dla klubowiczów znizka tylko zima nie dopisuje. Swoja droga to jestem ciekaw co takiego zmieninono w silniku, że jest taka róznica miedzy Ph1 a Ph2 przecie to to samo serce.

Też nad tym myślałem ale niestety to nie takie proste.

Na skalę masową to trzeba by było metodą wtrysku.
Koszt kpl form wtryskowych na wszystkie dziury to około 35 000 pln
Robi to już Heko - ale niestety nie do Kangoora.

Laserem niby wycinać można - ale koszt poliwęglanu niestety dość duży.

Także chyba najtaniej wyciąć z gumy, kartonu, sklejki czy co kto tam ma.

Ja mam z gumy i jest mi dobrze.

Ja mam z pleksi, wycięte za pomoca zwykłej wyrzynarki + uszczeleczka na krawędzi co by ładnie wykończyć ale koszt materiałów dośc spory, zwłaszcza pleksi.

a jak to plexi zamocować? - chyba przeoczyłem gdzieś instrukcję obsługi

armata napisał(a):a jak to plexi zamocować? - chyba przeoczyłem gdzieś instrukcję obsługi

Ja robiłem tak najpierw wycinasz wzór z tektury na kratkę żeby zakryć chłodnicę, potem odzwierciedlasz wzór na pleksi(guma, lub to co masz pod ręką, twoja inwencja, ważne żeby było w miarę sztywne) w moim przypadku 3mm pleksi można i 2mm ale dla mnie trochę za miękka, kupujesz spinki elektryczne do przewodów dość długie około 30 centymetrów robisz w zasłonie dziurki przez które przeplatasz te spinki łapiesz za kratkę - ot cała koncepcja, wiosną zrywasz spinki i zdejmujesz osłonę.

Uploaded with ImageShack.us
Tak wygląda to u mnie zrobione dziś w 15 minut za 3 zł.
Wykorzystałem otulinę do rur 1/2 cala , którą ponacinałem poprzecznie tak jak we wlotach powietrza ,dociąłem na wymiar i czekam na efekty.
Do górnego wlotu ( w tej nie lakierowanej części) też dorobiłem tylko nie ma na fotce.

Ha, ha, jeszcze trochę to klubowiczów nie bedziemy poznawac po naklejkach, a po zakrytych wlotach powietrza, gdy mrozik na dworze.

Gratulacje!
Świetny pomysł szybki,tani i nawet z kolorem autka się komponuje.
Jutro z rana pędzę po "otulinkę" aby dziurki w zderzaku poutykać.
Żeby tylko mój Kanguś odpalił bo przyszło mu teraz zimować na dworze.

to z tymi otulinkami, to świetny moim zdaniem pomysł i nawet wygląda to fajnie. Pozdrawiam