Nadal się nie rozumiemy..chyba
Czytam czasami: mam problem z immo co zrobić
Nie mogę jeździć..
Dorobienie kluczyka - majątek
Naprawienie tego - jakieś kombinacje
To jak to jest: czy tylko właściciel ma problem z immobiliserem?
Czy jak coś to tylko poprawiacz samopoczucia który psuje nerwy jak nie trzeba?
Ktoś z was - a przecież wielu ma Kangura w małym palcu - bez problemu radzi sobie z np awarią immo?
No skoro złodziej może "z palcem w ...." to może wystarczy wozić jakiś zapasowy komputer i mieć w d.. ew problemy?
Bo KAŻDE usunięcie usterki wtedy gdy zaskakuje jest cholernie kosztowne i problematyczne jak się okazuje..
I nie piszcie o zabezpieczeniach amerykańskich aut - post jest o FABRYCZNYCH ZABEZPIECZENIACH KANGOO
Nie piszcie też czy się opłaca ukraść Kangura czy nie ... skoro jako łatwość podajecie" złodziej przyjdzie z komputerem" a ginie odpowiedź na moją tezę: "chyba z workiem komputerów"..
Wiadomo że drzwi można otworzyć zamkiem albo wybić szybę.
Wiadomo że blokadę można złamać..no właśnie - ktoś kiedyś próbował?
Ktoś zna Kangura ze złamaną blokadą? Ja kiedyś próbowałem..złamałem kierownicę.
Tak samo jest z innymi zabezpieczeniami: można wywieźć Kangura na lawecie ale ja nie o to pytam jak ukraść...
Jak pytam: czy ktoś sam z siebie łamał zabezpieczenia fabryczne i ma o tym pojęcie - nie oczekuję szczegółów

..czasem mam wrażenie że z tej miłości do Kangurów gubicie tzw zdrowy osąd

Złodziej jak się uprze to weźmie co chce. I ja to wiem.
Ale jak ma do wyboru na parkingu co se wziąść to ...jak oceni Kangura? Z jego farbycznymi zabezpieczeniami?...