to tak na logikę: po jaką cholerę wobec tego te wszytskie oznaczenia olejów
te 5W40
te SG czy SH
te API
czy DIN i INNE
skoro oleje różnią się p r o d u c e n t a m i ?!
Toż całą tę systematykę można by se w buty wsadzić!!!!
Mam mieć tę samą KLASĘ - to literki
i LEPKOŚĆ - to cyferki z W w środku
ale też niekoniecznie!
ZAWSZE lepiej syntetyk niż inne
i zawsze lepszy ma więcej między W
5W40 lest lepszy niż 10W40 ale niekoniecznie niż 10W50
Ale to temat na inny wykład
Zasada jest taka: oszczędzisz na oleju dołożysz do napraw!