Strona 1 z 1

df 017 i df 025

PostNapisane: niedziela, 1 stycznia 2017, 13:25
przez KUBA
Witam
Problem z 1,5 - 103 km (2008 r nowy model) odpalanie na zimno po nocy. Kontrolka świec pokazuje grzanie, raz dłużej, raz krócej ale odpalanie odbywa się jakby bez grzania. Kręcę przez kilkadziesiąt sekund - pyknie jeden cylinder, za chwilę drugi, chwila na sucho i zaskoczy. Oczywiście "kupa" dymu. Na clipie pokazuje błąd DF 017( obw. ster. przekaźnikiem podgrzewania - obwód przerwany i drugi DF 025( złącze diagnostyczne skrzynki podgrzewania - obwód otwarty lub zwarcie +12 V). Świece dwu letnie wszystkie wyjęte i sprawdzone. Przekaźniki pod kierownicą 5 sztuk wymienione na nowe ( nie wiedziałem, który ewentualnie jest od świec). Przymierzam się do rozcinania peszli i po przewodach od świec szukania dalej uszkodzeń. Chętnie skorzystam z różnych podpowiedzi, sugestii aby uniknąć rozbierania auta i "bebeszenia" tych wszystkich peszli.
Pozdrawiam

Re: df 017 i df 025

PostNapisane: niedziela, 1 stycznia 2017, 15:52
przez edpawel
Podepnij pod kable od swiec miernik i sprawdz jakie jest napiecie i na ile sie utrzymuje czasowo napiecie... (oczywiscie przekrec stayjke na zaplon :P)
PS: Sam to ostatnio robiłem , wyszło ze napiecie mam ok na kazdym kablu , ale 4 swieca spalona liczac od rozrzadu :)
Znawcy sklepowi proponuja mi wymienic wszystkie 4 bo ponoc sie bedzie palic reszta jak wymienie tylko tą spalona...jakies porady?

Re: df 017 i df 025

PostNapisane: niedziela, 1 stycznia 2017, 16:19
przez Mascot
błąd DF 017( obw. ster. przekaźnikiem podgrzewania - obwód przerwany


PRAWDOPODOBNIE coś nie gra, na docinku sterownik świec, a same świece. To, że " świeczki " sygnalizują swoją pracę, nie oznacza, że grzeją.
Temat kiedyś poruszałem - u mnie padły kable na linii sterownik - świece.

edpawe[/quote]l napisał(a):Znawcy sklepowi proponuja mi wymienic wszystkie 4 bo ponoc sie bedzie palic reszta jak wymienie tylko tą spalona...jakies porady?



To działa jak stare lampki choinkowe, że jedna wyjęta żarówka, " gasi " pozostałe :lol: ?
Może chodzi sklepowym znawcą, o to, że skoro jedna padła, padną kolejne ze względu na zużycie ( czas, ilość grzań itp. ) zakładając, że ów komplet, obecnie zamontowany wymieniłeś jednocześnie.

Teoretycznie, dla świętego spokoju możesz wymienić komplet. Nie są to drogie rzeczy.
Z drugiej strony, u siebie wymieniałem ... pojedynczo. Pierw padła jedna, po roku druga. Reszta sprawna do dziś. Dla czego tak zrobiłem ? Primo - marnie z kasą :D Secundo - istnieje ryzyko zerwania świecy = problem. Koszy wyciągnięcia jednej sztuki to ok. 100 - 200 zł :roll:

Re: df 017 i df 025

PostNapisane: niedziela, 1 stycznia 2017, 18:47
przez KUBA
Świece zostały wyjęte i na "krótko" podpięte pod akumulator i każda z nich rozgrzewała się do momentu dymienia mniej więcej w tym samym czasie ( kilka sekund). Chciałem pomierzyć napięcie na świecach wkręconych w głowicę, ale auto było za ciepłe, a gdy jest rozgrzane nie zapala się nawet kontrolka od świec na tablicy (nie miałem czasu czekać paru godzin na ostygnięcie auta. Po porannym problematycznym odpaleniu już potem pali bez problemu, czasem musi 2-3 razy zakręcić. Temperatura na dworze kręciła się około 0 stopni. Teraz będzie chłodniej może się uda. Jeżeli clip pokazuje - obwód przerwany na przekaźniku to na świecach w żadnym przypadku nie powinno być napięcia.

Re: df 017 i df 025

PostNapisane: niedziela, 1 stycznia 2017, 19:04
przez KUBA
Szukam podpowiedzi gdzie może być schowany sterownik od świec, gdzie jest lub który to przekaźnik od świec. W moim autku zalazłem 5szt przekaźników pod kierownicą i jeden w skrzynce elektrycznej obok akumulatora. Dobranie się do tej skrzynki (ci co próbowali wymienić choćby bezpiecznik od świec ) to jest 1,5 godziny walki. Szukam jakiegoś skrótu.Dzięki za podpowiedzi już wysłane.

Re: df 017 i df 025

PostNapisane: niedziela, 1 stycznia 2017, 19:54
przez edpawel
Mascot napisał(a):
Może chodzi sklepowym znawcą, o to, że skoro jedna padła, padną kolejne ze względu na zużycie ( czas, ilość grzań itp. )

Nom własnie mniejwiecej im oto chodziło , hhm jeszcze nie wiem czy wymienie wszystkie 4 he he najpierw sprubuje odkrecic stare aby ich nie pourywac :D
PS: Jak sie urwie to bida jak h... :twisted:


Rczej nastawiony jestem na wymiane czterech XD , ale pierwsze w kolejnosci wykrece ta spalona XD wyjdzie w praniu....

Re: df 017 i df 025

PostNapisane: niedziela, 1 stycznia 2017, 20:27
przez edpawel
https://youtu.be/pTIsCLYmRXI?t=47s

Mala ciekawostka wedlug tego filmiku mam 3 swiece ledwo dzialajace lub calkiem spalone (jak mierzylem pare dni temu wskazanie miernika pokazalo okolo 40 omów na 3 swiecach)a ta czwarta niedala odczytu (jedynka na mierniku) wiec uznalem ze 3 mam dobre a czwarta jest padnieta... Teraz juz wiem ze pasuje mi wymienic wszystkie 4, ale wpierw wyjme te stare z auta i podlacze pod napiecie. Dopiero dzis znalazlem ten filmik i juz nieco mi sie rozjasniło 8-)
Poprawne wskazanie oporu na mierniku dla dobrej swiecy jest od 0 do 1.5 oma według tego filmiku , ale czy powyzej tej skali swieca dalej cos grzeje przynajmniej w 50% ????
Na dnich powinienem sie zato wziąść , wyjete swiece podlacze pod napiecie i zobaczymy czy wogóle działaja , choć troszke :)