www.klubkangoo.pl

ep08 napisał(a):Trochę odkopię w "kolejnym" Nowym Roku

Jak tam "weteran" Autora tego wątku

Pozdrawiam

Witam,

"Weteran" żyje, aktualnie 524 tys.
Niestety, w ostatnich miesiącach trochę się posypał - wyciek z chłodnicy oleju, alternator do regeneracji, tylne amortyzatory do wymiany.
Przy okazji chłodnicy oleju pogniewaliśmy się z ASO - wycenili na ponad 2500!

Teraz testuję pobliski, nieautoryzowany warsztat renówek. Początek był kiepski - po naprawie uciekło 3 l oleju, ale silnik ocalał.
Poprawili, a kolejne naprawy - bez zarzutu, przynajmniej na razie.

Za to tył znów jak nowy - trzeci raz w ciągu dwóch lat ktoś mi wjechał w d...
Pierwsze było Audi, potem Mazda, teraz znów Audi. Kto następny?

Pozdrawiam

IGELpl napisał(a):...żyje, aktualnie 524 tys....

Dobra nie było pytania

Jak już pisałem wcześniej to jednak ekstra wynik, a że coś się sypło, no bez jaj to ponad pół miliona, więc...

Zamierzasz go sprzedawać

Pozdrawiam

ep08 napisał(a):Zamierzasz go sprzedawać

Nie, przy tym przebiegu nikt nie da tyle, ile jest wart.
Cały czas jest przydatny, nieźle wyposażony i mam pewność, że nikt nie włożył do niego byle jakich części.

Pozdrawiam.

Eee amorki to akurat normalna wymiana eksploatacyjna, więc ciężko Kangoo za to winić i

Ja właśnie za rok dobiję do 400 tys (aktualnie 330) i też się zastanawiam co robić, czy iść w nówkę z salonu czy dalej nim śmigać, bo tak jak mówisz, nikt nie kupi z takim przebiegiem. Ostatniego sprzedałem z przebiegiem 415 tys. handlarzowi po kosztach, ale to było jeszcze przed CEPIKIEM, więc sami sobie dopowiedzcie co zrobił później, tym bardziej, że auto u mnie zawsze jest bardzo zadbane. Prawdopodobnie w 2020 będzie już nowy model i na pewno będzie miał jakieś choroby wieku dziecięcego, Kangoory po 2011 roku są nie do zajechania przy mądrej eksploatacji
Szkoda, że Renault w 2013 zrezygnował z układu wtryskowego Delphi, bo te z normą Euro 5 są bardzo udane. Teraz wersje Euro 6 - 75KM mają chyba Boscha, a 90KM Continentala. Jeśli mówię nieprawdę to mnie poprawcie. Słychać w każdym razie, że inaczej pracują te wtryski.

Trochę odkopię przed końcem roku.

Jak tam "weteran" Autora tego wątku

Pozdrawiam

Jakiś czas nie zaglądałem, więc odpowiedź z opóźnieniem.
Weteran ma się dobrze, dobija do 570.
Po drodze były luzy na jednym sworzniu, poza tym wszystko bez zarzutu.
Pozdrawiam

Nieźle, całkiem nieźle

PS
Nieźle to mało powiedziane

Pozdrawiam