Zgodnie z przepisami reflektory przeciwmgłowe powinny być mocowane możliwie nisko, tuż nad jezdnią, ale nie niżej niż 25 cm (licząc od obrzeża reflektora) i nie wyżej od świateł mijania. Odległość krawędzi reflektora od bocznego obrysu pojazdu nie może być większa od 40 cm. Reflektory nie mogą zasłaniać innych świateł. Mogą być włączone tylko przy włączonych światłach pozycyjnych i oświetleniu tylnej tablicy rejestracyjnej oraz (jeśli istnieją) światłach obrysowych. Po wyłączeniu świateł pozycyjnych reflektory wyłączają się samoczynnie. Mogą być włączane i wyłączane niezależnie od świateł drogowych. Barwa światła powinna być biała lub żółta. Ustawienie reflektorów powinno być takie, aby pochylenie strumienia światła wynosiło 2,2 %. Czyli np. na ekranie odległym o 5 m od samochodu środek pasa światła powinien leżeć 11 cm poniżej wysokości środka reflektorów nad jezdnią. W płaszczyźnie poziomej strumień światła powinien być symetryczny w stosunku do osi podłużnej samochodu. Jednak na podstawie lektury list dyskusyjnych oraz różnych informacji w internecie można stwierdzić, że kwestia ustawienia pochylenia strumienia światła jest co najmniej dyskusyjna. Przy podanej wyżej wartości 2,2% (wg książki Cedrycha) zasięg halogenów przeciwmgłowych jest zbyt mały, co powoduje pretensje kierowców nawet pod adresem dobrych reflektorów. Moim prywatnym zdaniem dobrą metodą jest ustawienie świateł przeciwmgłowych tak, aby po prostu dawały dobry zasięg i nie oślepiały jadących z przeciwka. Czyli na pustej drodze po zapadnięciu zmroku i przy pomocy drugiej osoby. Założenie żarówek emitujących żółte światło jest tu pomocne, gdyż światło o tej barwie mniej oślepia niż białe, nie mówiąc już o niebieskawym.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości