Strona 11 z 11

Re: BOX VTECH

PostNapisane: środa, 9 listopada 2016, 10:09
przez Szumak
Przy takim przebiegu to już pewnie trzeci silnik tam jest włożony ;)

Re: BOX VTECH

PostNapisane: środa, 9 listopada 2016, 12:49
przez Mascot
Magiczne Power Boxy ...
Niestety, licząc na prawdziwe doznania z dodania mocy, trzeba zapłacić.
Profesjonalne power boxy, są dostosowane pod konkretny egzemplarz samochodu, bo jak wiadomo, każdy jest inny :)
Niestety, aby porządnie zmodyfikować samochód, potrzebna jest hamownia i później, " stworzenie " dedykowanego programu pod konkretny egzemplarz.

Znajomy nosi się z zamiarem podniesienia mocy w pół rocznym Lexusie 200T - koszt profesjonalnej roboty to ok 4500 - 6000 zł + 3, 4 dni pracy nad autem.

Swoją drogą, przebieg też robi swoje. I zapewne po dodaniu kilku koni oraz Nm, za jakiś czas, znowu odczuwałbyś braki :)

Re: BOX VTECH

PostNapisane: środa, 9 listopada 2016, 22:13
przez dwksc1906
Czyli sprawa jasna, trzeba dalej wyprzedać z górki ;) Dzięki za zainteresowanie tematem.

Szumak napisał(a):Przy takim przebiegu to już pewnie trzeci silnik tam jest włożony ;)


Auto było kupione roczne z Luxemburga z przebiegiem 50.000.
Od tego czasu był robiony rozrząd ( 3 razy ) co 100.000
Przegląd robiony co 20.000 ( filtry, oleje )- ogólnie drobne naprawy, głownie zawieszenia

ODPUKAĆ, ale autko sprawuje się b. dobrze. Dobry egzemplarz ;)



.

Re: BOX VTECH

PostNapisane: piątek, 8 marca 2019, 16:48
przez istanbul
Chyba ktoś tu nie docenia możliwości przebiegowych 1,5 dci.

U mnie przy przebiegu 80 tys. został zrobiony program. Poprosiłem o średnią moc, bo robię dużo km... Oryginalne 75KM na hamowni dało wynik 78KM.
Tuner zrobił na 92KM oraz chyba 50Nm więcej. Mam gdzieś wykres.
Obecnie jest na budziku 316 tys. i wszystko gra.
Olej od nowości zmieniam co 15 tys.