Strona 5 z 11

Re: BOX VTECH

PostNapisane: wtorek, 10 marca 2009, 21:06
przez skarb
No dobra, ale dlaczego program 7 akurat ?

Zakładam, że chłopaki zerżneli mapy z Vtechy więc chyba mamy to samo. :lol:

Ja latem jeżdżę na 8 a zimą przełączyłem na 9.

Co było jak zapodałeś na 8 lub 9 - dławił się cy cóś ? Co na niższych programach ?

U mnie na niższych była kiepszczocha jeśli chodzi o przyrost a jak dałem latem na 9 to się jakoś tak dławił.

Re: BOX VTECH

PostNapisane: środa, 11 marca 2009, 08:29
przez mullann
U mnie na programie:
10 - awaria wtrysku przy 3000 obr./min.
9 - awaria wtrysku przy 3500 obr./min.
8 - awaria wtrysku przy 4100 obr./min.

Żadnych dławień nie było - wkręcał się na obroty jak głupi :)

Postanowiłem, nie ryzykować i ustawiłem na 7 (tak też sprzedawca mówił)
Czasami trzeba przycisnąć i bałem się, że wtedy może nastąpić usterka i ...... :?

Re: BOX VTECH

PostNapisane: środa, 11 marca 2009, 09:51
przez skarb
No to masz to samo co ja miałem z nowym boxem z Vtechu. (potencjometr kręcony).

Faktycznie wkręcał się na obroty jak głupi ale przy okazji miałem te same objawy - awarie wtrysku - najprzyjemniejsze było wyprzedzanie tira i w połowie wyprzedzania zonk i nie ma mocy.

Najgorsze to było to, że nie było to powtarzalne - mogłeś cały dzień jeździć bez awarii, a następnego dnia 3 zonki.

Po jakiś 2 tygodniach wymieniłem box w Vtechu na stary (ze zworkami) i awarie wtrysku nie występują.

Tak a propos - ile płaciłeś za hamownię ?

W łodzi chcą 150 za jedno hamowanie - czyli jakbym chciał sprawdzić przed i po to wychodzi 300 pln.

Pozdro

PS.
Jednak program to program.

Re: BOX VTECH

PostNapisane: środa, 11 marca 2009, 15:10
przez mullann
Ja płaciłem 99zł brutto 3 testy (2 z boxem i jeden fabryczny) - PROMOCJA :)
http://www.oliwersystem.pl/?mod=142
Tylko musiałem sam wypinać i podłączać boxa - gostek tylko "hamował".

Zerknijcie na wykresy fabryczne:
Obrazek

Coś jest nie tak z moim skoczkiem - chodzi o moment.....

Re: BOX VTECH

PostNapisane: niedziela, 5 kwietnia 2009, 14:43
przez lam3r
Takie zabawy z autem to poponuję we w miarę profesjonalnych punktach robić. Chyba, że zna się osobiście człeka i wiemy, że faktycznie zna się na swojej pracy. Przyrost mocy na poziomie 5KM to okradanie właściciela auta... chyba, że się to robi za darmo:-)
We Wrocławiu jest jeden punkt godny polecenia.
http://www.jetronik.pl/
Jak ktoś chce wiedzieć gdzie we Wrocławiu można kupić prawdziwy olej (nie rozlewany w Polsce), to też wiedzą;-) Oczywiście za dobrą usługę i materiały trzeba zapłacić dobre pieniądze. Ale to chyba naturalne, prawda?
W dziale galeria znajdują się zdjęcia aut, nad jakimi pracują na co dzień.

Re: BOX VTECH

PostNapisane: niedziela, 5 kwietnia 2009, 22:06
przez skarb
Oczywiście za dobrą usługę i materiały trzeba zapłacić dobre pieniądze. Ale to chyba naturalne, prawda?


Nie obraź się - ale gorzej jak materiały i usługa jest taka sama jak i u konkurencji tylko dany sprzedawca/tuner ma "lepszy bajer" i głównie za ten bajer się płaci.

Jak to przeczytałem na jednym z tuningowych forum "jak się zrobi "dobry" wykres z hamowni to od razu autko klientowi lepiej jeździ.

A zrobienie "dobrego" nie jest problemem.

Wszzyscy tunerzy uważają się za profesjonalnych i renomowanych "i jakie auta to oni nie robili" - bo oni z tego żyją że są profesjonalni i renomowani.
Generalnie to będąc tunerem to jest w dobrym tonie być profesjonalnym i renomowanym - bo kto by chciał korzystać z usług tych nieprofesjonalnych i nie renomowanych ? Nie wspominając o tym - że takiego nie profesjonalnego to nikt nikomu nie poleci - no to chyba musi być profesjonalny.

Najgorsz jest to, że im w pewnym momencie odbija i zaczynają prawie odnosić się do tego co robią jak do jakiejś sztuki czarodziejsko - tajemnej - no prawie "God is a DJ". (DJ is a God).


Jak widzimy - można kupić "gówno" w pięknym papierku - tak jak ja i zapłacić za nie 1500 pln i można kupić to samo "gówno" w mniej pięknym papierku - tak jak Mullann i zapłacić 700 (pewnie jak dopasują mu właściwy box to się może okazać - że ma to samo gówno co ja tylko połowę tańsze).

Mullannowi prawdopodobnie zapodali nie ten box co trzeba i jak zapodadzą właściwy to będzie lepiej.

PS.

Przepraszam za wyrażenie "w papierku" :lol:

Re: BOX VTECH

PostNapisane: niedziela, 5 kwietnia 2009, 22:25
przez lam3r
skarb napisał(a):Nie obraź się - ale gorzej jak materiały i usługa jest taka sama jak i u konkurencji tylko dany sprzedawca/tuner ma "lepszy bajer" i głównie za ten bajer się płaci.


Jeśli masz pewność, że to co kupiłeś taniej, ma te same walory to ok. Ale aby meć taką pewność musisz się na tym znać.
Jak to przeczytałem na jednym z tuningowych forum "jak się zrobi "dobry" wykres z hamowni to od razu autko klientowi lepiej jeździ.

w taki sam sposób sprzedaję się każdy inny chłam ludziom, kórzy nie znają się na tym co kupują. Telewizory, komputery... co tam sobie wymyślisz.
Wszyscy tunerzy uważają się za profesjonalnych i renomowanych "i jakie auta to oni nie robili" - bo oni z tego żyją że są profesjonalni i renomowani.
Generalnie to będąc tunerem to jest w dobrym tonie być profesjonalnym i renomowanym - bo kto by chciał korzystać z usług tych nieprofesjonalnych i nie renomowanych ? Nie wspominając o tym - że takiego nie profesjonalnego to nikt nikomu nie poleci - no to chyba musi być profesjonalny.

jeśli chodzi o firmę której link podałem, to bywam tam czasami i zawsze widzę tam takie auta jak w galerii... po prostu zajmują się tym codziennie.
http://www.g4.com.pl/page.php?go=1
:-)

Jak widzimy - można kupić "gówno" w pięknym papierku - tak jak ja i zapłacić za nie 1500 pln i można kupić to samo "gówno" w mniej pięknym papierku - tak jak Mullann i zapłacić 700 (pewnie jak dopasują mu właściwy box to się może okazać - że ma to samo gówno co ja tylko połowę tańsze).

no widzisz... czyli to Mullann trafił do firmy, która "robi" rzeczy będące dla niej "wiedzą tajemną". Może kiedyś dobiorą... ciekawe czy silnik dożyje tego dnia:-D

Re: BOX VTECH

PostNapisane: niedziela, 25 października 2009, 12:35
przez mullann
No więc chciałem tylko poinformować, że POWERBOXa firmy NO NAME oddałem sprzedającemu ze względu na niski przyrost mocy.
Zakupiłem nowego BOXa Vtechu i po pomiarach wyszło, że moc max to słabe 120KM i 268Nm (prg.7)

Na programie 8,9 i 10tym spadek mocy.
Jedynie na prg.8 wzrost Nm do 272 (moc 118KM) - dziwne zjawisko......

VTECH twierdzi że ich BOX powoduje przyrost 15KM i 35Nm przy tym silniku.

Jednak musiałem go oddać bo przy obrotach 2500 do 3000 silnik przerywał przy ostrym przyspieszaniu.
Vtech stwierdził , że BOX jest w 100% OK i oddał kasę.
Teraz jeżdżę znowu na fabrycznych 111KM - pozostaje chyba tylko VIRUS....

Re: BOX VTECH

PostNapisane: niedziela, 25 października 2009, 14:52
przez lam3r
wg tabeli przyrostów firmy Jetronic (jest powiązana z G4) silnik Renault 1.5 DCI/108/240 ma możliwość osiągnięcia 130/280. Oczywiście w praktyce może być różnie.

Re: BOX VTECH

PostNapisane: poniedziałek, 26 października 2009, 08:39
przez skarb

Re: BOX VTECH

Postby mullann on Sun Oct 25, 2009 9:35 pm
No więc chciałem tylko poinformować, że POWERBOXa firmy NO NAME oddałem sprzedającemu ze względu na niski przyrost mocy.
Zakupiłem nowego BOXa Vtechu i po pomiarach wyszło, że moc max to słabe 120KM i 268Nm (prg.7)

Na programie 8,9 i 10tym spadek mocy.
Jedynie na prg.8 wzrost Nm do 272 (moc 118KM) - dziwne zjawisko......

VTECH twierdzi że ich BOX powoduje przyrost 15KM i 35Nm przy tym silniku.

Jednak musiałem go oddać bo przy obrotach 2500 do 3000 silnik przerywał przy ostrym przyspieszaniu.
Vtech stwierdził , że BOX jest w 100% OK i oddał kasę.
Teraz jeżdżę znowu na fabrycznych 111KM - pozostaje chyba tylko VIRUS....



Ja aktualnie jeżdżę na VTECHU (box regulowany od 0 do 9).

NIE POLECAM TEGO BOXU JEDNAK !!!

Przez rok jeździłem na poprzedniej generacji ich boxa (tym ze zworkami) ale go wymieniłem jakieś 2 miesiące temu.

Mnie najlepiej się jeździ na ustawieniu "8" (0 bez programu - 9 najwyższy program) - faktycznie czasami (u mnie około 3800 - 4000) jak się dobrze pociągnie to się box wypina.

Za chwilę się jednak załącza z powrotem, z tym, żę zostaje komunikat "usterka ESP i cośtam jeszcze".

Jednak jest to jedyny sposób póki co na zwiększenie poweru.

Generalnie nie rozumiem podejścia VTECHU do klienta - bo mogą ten problem wyeliminować, ale chcą za to dodatkową kasę. (czyli niech się walą na ryj).

Chyba 1500 pln to i tak dużo.

Jak się skończy gwarancja to box idzie do innego autka a do kangorka program.

CZYLI REASUMUJĄC WYPADA CHYBA, ŻE BOX NO NAME ZA 700 PLN NIE RÓŻNI SIĘ ZNACZĄCO OD BOXA VTECHU ZA 1500 (NA OBECNĄ CHWILĘ PRZYNAJMNIEJ).

NO CHYBA, ŻE VTECH POPRAWI TĄ USTERKĘ W PROGRAMIE - WTEDY TO MOŻNA BRAĆ.

CZYLI MOIM ZDANIEM "GÓWNO W PAPIERKU"

Przepraszam z wyrażenie "w papierku".