www.klubkangoo.pl

OK, no to jak ktoś chce zrobić to dobrze to polecam dziurę w dachu, montaż główki PL, porządny kabel RG58 z miedzianym oplotem, zasilanie oczywiście bezpośrednio z akumulatora (plus i minus) - kabel minimum 2,5kwadrat, na plusie przy akumulatorze założyć bezpiecznik, nie więcej niż 4 - 5A.
W samochodzie zrobić sobie złączkę.
Atena dowolna już wtedy wkręcana.
Będzie dobra przeciwwaga.

Tylko po co dziurawić dach i potem boksować się z korozją, skoro można użyć otworu technicznego mocowania relingu?
Nawet z założonymi relingami można dać sobie wyciąć z nierdzewki na CNC podkładki pod relingi w tym jedną z uchem montażowym do anteny - z masą nie ma problemu.
Kangoo I ma otwór techniczny na wysokości tylnego światła, którym można wyprowadzić kabel - miałem założony w dławiku na kable elektryczne. Reszta to już inwencja własna.

Postanowiłem przetestować francuza. Otóż CB w 1.5dci można zakładać i podłączać nawet pod gniazdo zapalniczki. Nie ma żadnych zakłóceń od samochodu.
Prawda że jest jest przepust w tylnym słupku, ale nie mogłem z niego skorzystać bo kabel jest za krótki i nie sięga tam gdzie bym chciał. Ewentualnie można go przedłużyć.
Radio trochę teraz ze mną pojeździ. Szybko antena na magnes weszła na dach.

Zgodzę się z opinią, że CB nie jest już tak popularne jak kiedyś, jednak wielu Klientów ciągle pyta o radia i anteny, które można sprawdzić też pod tym linkiem: https://www.ucando.pl/k/cb-radia-i-anteny/U2513 Jadąc w dalszą trasę takie radio na pewno nadal jest przydatne. Nowoczesne aplikacje nie zawsze pomogą podczas utrudnień na drodze tak, jak doświadczeni kierowcy