Strona 1 z 2
		
			
				Jeszce raz głośniki:|
				
Napisane: 
niedziela, 11 września 2005, 12:15 
				przez dodi
				Własnie siedze na allegro i tak przegladam to co tam jest i nasuwa mi sue takie pytanie czy jesli wywale te badziewne glosniki ktore mam z tylui zakupie np cos takiego: 
LINK to bedzie to jakos brzemiec? czy raczej cos takiego nie ma sensu? Chcialbym uzyskac jaknajlepszy efekt za nieduza kase. Prosze o opinie
Pozdrawiam
 
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
niedziela, 11 września 2005, 12:41 
				przez kavka
				Te głośniki dobrej jakości nie są . Moc RMS (ta najważniejsza) to 35 WAT  

  Miałem podobe Pioneery w Megance też miały 35 RMS no i nie dawało to źle ale rewelacji nie było , ale to był Pioneer . Jakbym miał Ci coś polecić to zostaw te głośniki co masz fabrycznie i spraw sobie jakiegoś Suba do bagażnika ze wzmacniaczem (moze być wbudowany w suba) . Napewno da to o niebo lepsze efekty niż te 35 RMS . Faktem że jest to wydatek rzędu minimum 200 PLN ale warto . Jeśli nie chcesz zawalać sobie bagażnika to możesz kupić suba pod fotel . Ktoś tu coś takiego miał , poszukaj . 
Pozdrawiam .
 
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
niedziela, 11 września 2005, 14:30 
				przez zuwik
				35 Watt RMS to nie zawsze mało. Ale te głośniczki fajerwerków nie dadzą. Cisza odnośnie rodzaju membrany, rozbieżność w podawanych wartościach RMS (30, 35). Pokombinował bym nad większą średnicą i popatrzył na Pioneer, Alpine. Polecam zwrócić uwagę na zawieszenie (koniecznie gumowe) i membranę (broń Boże nie papierowa). A reszta zależy od zasobności portfela. Jednak poniżej 100PLN za komplet bym nawet nie patrzył. Z własnego doświadczenia wiem, że to albo gra albo nie, ale napewno nie wytrzyma więcej jak 2 lata.
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
niedziela, 11 września 2005, 15:26 
				przez kerry
				Jak to powiedział kolega w sklepie elektronicznym odnośnie montowania głośników (10cm) do tyłu Kangoo w oryginalne miejsca: "prędzej je spalisz niż usłyszysz" i to jest prawda - te glośniki są skierowane do góry i jeśli są kiepskie (trudno trafić 10-cio centymetrowe głośniki dobrej jakości) to efekt będzie mizerny 

  Zawsze można spróbować redukcji na 13 cm lub też zamocować kolumienki skierowane w stronę kabiny...
 
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
niedziela, 11 września 2005, 19:22 
				przez kavka
				Są jeszcze 2 możliwości :
1. Zamontować głośniki w drzwiach , jest to pracochłonne bo trzeba robić maskownice i cały kosz .
2. W Skaliku w Mikołowie robią coś takiego że budują obudowe drewnianą , która jest montowana pod skosem nad klapą/drzwiami w środku . W tą obudowe można wstawić całkiem fajne głośniczki ,obudowe wypchać watoliną i efekt całkiem niezły , no i głośniki skierowane w stronę kierowcy/pasażerów .
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
niedziela, 11 września 2005, 20:12 
				przez dodi
				no ok ale beda lepiej graly niz te fabryczne??
no i czy wogule jest sens placic te 40 pln na wymiane tzn czy bedzie na tyle lepiej niz na fabrycznych zeby doplacic tyle?? 
dzieki za odp
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
niedziela, 11 września 2005, 20:58 
				przez Bullitt
				Szkoda 39 złotych. Lepiej kup za to piwo  

   A zainwestuj w dobry przedni zestastaw o większej srednicy niz 100 mm.
 
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
niedziela, 11 września 2005, 21:01 
				przez Bullitt
				zuwik napisał(a): Polecam zwrócić uwagę na zawieszenie (koniecznie gumowe) i membranę (broń Boże nie papierowa).
A mozesz wyjasnić co masz przeciwko membranie papierowej?
 
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
niedziela, 11 września 2005, 21:57 
				przez zuwik
				Coś palnąłem? 

 Wszystko co papierowe było do tej pory w Kangoorze popękało po niedługim czasie. Słyszałem od innych podobne opinie. Pomyślałem, że papierowe nie są za dobre do samochodów. MI wrong? 

 Znaczy - zapewne tak 

 
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
poniedziałek, 12 września 2005, 07:01 
				przez Bullitt
				Ujmijmy to tak.  Jest to jeden z lepszych materiałów. Jest na swiecie duuuuuuuużo fajnych głośników nisko i sredniotonowych o membranach z papieru. Musi być ona impregnowana i tyle. I zapewniam Cię, ze wcale sie nie psuja.