www.klubkangoo.pl

Witam

Mam nowego kangura kaleido
W wyposażeniu było radio i 2 głośniki z przodu
Chcąc zamontować głośniki na tył w orginalne miejsce montażowe rozebrałem tylną boczną ściankę (lewą od strony kierowcy) i ku mojemu zdziwienu był już tam przewód do głaśnika ale jeszcze większe ździwienie ogarneło mnie kiedy rozkręcając drugą stronę nie mogłem zlokalizować drugiego kabla do głośnika???

Więc pytanie brzmi czy spotkaliście się z takim przypadkiem w swoich kangurach Czy jest sens wymienić przednie głośniki orginalne na jakieś inne markowe, wiem że z 10 cm średnicą głośnika nie naskacze się za dużo ale może Jak macie coś wsadzonego to jakiej firmy i jakiej mocy

Pozdrowionka

Hej!!
Mój ma podobną sytuacje, ale w kableku o którym mówisz jest zasilanie . Nie podłączaj czasem żadnego głośniczka.

Jeśli chcesz się upewnić, czy aby masz jakieś kable z tyłu szukać, sprawdź ilość kabli w kostce (dwie kostki - jedna to zasilaniex2,masa,ster antenki;(czarny,pomarańczowy,żółty-kolorowo) druga kostka to kabelki głośniczków - na każdy głośnik para kabli. Jeśli masz więcej niż cztery kable (u mnie chyba były szare) to masz instalacje na 4 głośniki, w przeciwnym wypadku kup trochę kabla )

Co do samych głośników to Renault nie poszczyciło się ani jakością, ani pomysłowością.
Głośniki są małe i lipne.
Po zamontowaniu mocnej szych i optycznie lepszych (coś miałem starego) to ciągle sądzę, że jak ktoś chciałby posłuchać dobrej muzy to musiałby pomyśleć nad zamontowaniem głośników w drzwiach (większe pudło - lepsze brzmienie, a i deska nie drży)

Pozdrawiam!!
Arek

Witam

Problem rozwiązałem już jakiś czas temu ale dzięki za odpowiedź.
Mianowicie przeciągnołem nowe kable do tyłu i podpiołem pod kostkę przy radiu (4 głośnikowa instalacja), też odkryłem że oba kable po prawaj stronie to 2 razy +, nawet zrobiłem masę od samochodu i próbowałem dojść kojejno z każdym plusem kręcąc BALANSEM w radiu niestety tylko lewa strona gra, rozbierając prawy próg przy przeciąganiu kabla do głośnika widziałem chyba orginalny kabel głośnikowy do tyłu ale szedł tylko do wysokości słupka i dałem sobie spokój łatwiej posiągnąć nowy plastiki łatwo się demontują.
Tylne głośniki mam zamontowane 13cm w boczkach półki, poprzez pierścień (z 10cm na 13cm) dodatkowo na zwrotnicach z oddzielnych gwizdkach.
Przód 10cm ale z dużym magnesem i ruchomym gwizdkiem na środku głośnika (musiłem popracować nad otworami nożem i obcengami, ale usunołem trochę plastiku wewnętrznego i weszły)

Pozdrawiam

hej, a jakies konkretne marki polecacie?
kenwood, blaupunkt, pioneer, sony?
chodzi mi o te 10 pod szyba.

Ja mam soniaki i jak na 10 to grają całkiem dobrze.

szczerze podziwiam jak czytam, żeście to Bracia sami zrobili

ja nad naszym audio szczerze i nieodżałowanie ubolewam, ale chyba oddam to komuś do zrobienia - znacie kogoś??

w matizie był lepszy odsłuch cóż tu dużo mówić - u nas aż brzęczy

Kabelki możesz póścić pod wykładziną... jest taka gruba że nic nie będzie czuć. Ja głośniki mam w w drewnianej puszce z supermarketu, z tym że głośniki oczywiście wymieniłem . ma to taką zaletę że możesz zamontować tak duże jak chcesz, oczywiście w zależności od puszki, jeśli coś wieziesz to możesz ją wyjąć, to samo na imprezce

loocky napisał(a):Mam małą prośbę doradźcie mi którędyk mam puścić kable z radia do tylnych głośników. Może dołem albo wywiercić dziury w karoseri. I gdzie najlepiej zamontować głośniki poza podłogą bagażową?
Pozdrawiam.

Bez wiercenia, progiem.