Strona 1 z 1

Power Amplifier GM-920

PostNapisane: wtorek, 19 grudnia 2006, 18:55
przez lam3r
Ludzie drogie!

ma Ci ja wzmacniacz - Power Amplifier GM-920 - no i sobie pomyślałem, że do niego podłączę mp3 playera. Tylko, że nie mam opisu wyjść. Gdzie podłączyć zasilanie to wiem, ale gdzie są wejścia, a gdzie wyjścia to już nie bardzo. Dodam, że oryginalnych kabelków nie ma - są dolutowane "zamienniki":-)

HELP!

PostNapisane: środa, 20 grudnia 2006, 06:14
przez kerry
Siakieś foto zamieścisz? GM-920 to to chyba Pioneer -z tego co wiem, to do zasilania i sterowania stosują właśnie swoje "firmowe" gniazdka i wtyczki. Podeślij fotkę, może się uda coś znaleźć:)

PostNapisane: środa, 20 grudnia 2006, 11:21
przez lam3r
kerry napisał(a):Siakieś foto zamieścisz? GM-920 to to chyba Pioneer -z tego co wiem, to do zasilania i sterowania stosują właśnie swoje "firmowe" gniazdka i wtyczki. Podeślij fotkę, może się uda coś znaleźć:)

Wiedziałem, że od tego powinienem zacząć - niestety fotki dopiero wieczorkiem w domu bedę mogł zrobić:-(
Ale masz rację jest to pioneer. Patrząc od tyłu ma złącza w takiej kolejności:

zasilanie#kabelek;kabelek;kabelek;kabelek#chinch#chinch#pokrętło#DIN
..............#kabelek;kabelek;kabelek;kabelek#...........................................

I teraz opis:

- przy "kabelkach" nie ma żadnych oznaczeń - zakładam, że to są wyjścia na głosniki?
- pierwszy chinch jest czerwony i ma literę "R" a drugi jest żółty i ma literkę "L" - zakładam, że to wejście?
- pokrętło ma 3 ustawienia "STD", "2V", "200mV" - nie mam pojęcia o co chodzi:-)
- DIN jest 8-śmio pinowy i też nnie mam pojęcia do czego jest:-)
- kropi dałem aby "wycentrować" dolne "kabelki":-D

PostNapisane: środa, 20 grudnia 2006, 12:18
przez kerry
lam3r napisał(a):
zasilanie#kabelek;kabelek;kabelek;kabelek#chinch#chinch#pokrętło#DIN
..............#kabelek;kabelek;kabelek;kabelek#...................................
- przy "kabelkach" nie ma żadnych oznaczeń - zakładam, że to są wyjścia na głosniki?
- pierwszy chinch jest czerwony i ma literę "R" a drugi jest żółty i ma literkę "L" - zakładam, że to wejście?
- pokrętło ma 3 ustawienia "STD", "2V", "200mV" - nie mam pojęcia o co chodzi:-)
- DIN jest 8-śmio pinowy i też nnie mam pojęcia do czego jest:-)

Pewnie wygląda jakoś tak podobnie jak na zdjęciu brak tylko kolorowego trzyżyłowego wyjścia.
Obrazek

Tak, kabelki to będą wyjścia na głośniki (układ podobny jak na zdjęciu), cinch to są wejścia R-prawy, L-lewy, pokrętło jest do regulacji poziomu wejściowego sygnału - na początek ustaw 2V - jest to najmniejsza czułość, nie ma ryzyka spalenia wzmacniacza lub/i głośników. Problemem jest natomiast gniazdo DIN które jest specyficznym wymysłem Pioneera:(
Prawdopodobnie w nim jest wejście sygnału sterującego REMOTE, który to sygnał podany z radia (lub wystarczy podłączyć 12V z zasilania) uruchamia wzmacniacz, żeby nie ciągnął prądu przez cały czas. Muszę jeszcze poszukać jak to oszukać.

PostNapisane: środa, 20 grudnia 2006, 13:50
przez lam3r
kerry napisał(a):[...]


Dzięki serdeczne, bardzo mi pomogłeś. Mam jeszcze jedno pytanie. Zasilanie to 12 V, ale ile amperów?

PostNapisane: czwartek, 21 grudnia 2006, 06:59
przez kerry
AKurat ten wzmacniacz nie ma potężnej mocy (2x55W) więc nie musisz zmieniać akumulatora:) Jeśli chcesz się zabawić w kablowanie, to pociągnij do tego wzmacniacza osobne kable z akumulatora (jakieś 6mm^2) bo często kable doprowadzone do kostki ISO są jednak za cienkie nawet do takiej mocy. Pamiętaj o bezpieczniku blisko akumulatora na przewodzie plusowym :wink:

PostNapisane: czwartek, 21 grudnia 2006, 09:14
przez lam3r
kerry napisał(a):AKurat ten wzmacniacz nie ma potężnej mocy (2x55W) więc nie musisz zmieniać akumulatora:) Jeśli chcesz się zabawić w kablowanie, to pociągnij do tego wzmacniacza osobne kable z akumulatora (jakieś 6mm^2) bo często kable doprowadzone do kostki ISO są jednak za cienkie nawet do takiej mocy. Pamiętaj o bezpieczniku blisko akumulatora na przewodzie plusowym :wink:


He he... no właśnie się zdziwiłem, że w środku nie ma żadnego bezpiecznika. Mówisz ciągnąć kable z komory silnika? Ech... zimno jest!:-D
No nic, się poświęcę aby nie robić dwa razy - jak już pisałem, do tego będzie podłączony jakis fajoski MP3 player. Jeszcze raz dzięki za pomoc.

PostNapisane: czwartek, 21 grudnia 2006, 09:20
przez kerry
Bezpiecznik na kablu plusowym jest WAŻNIEJSZY od bezpiecznika w środku (czy jest czy go nie ma) - zabezpiecza on nie wzmacniacz tylko TWOJE AUTO! Bezpiecznik ten (może być dużej wartości 30-40A) mocuje się jak najbliżej akku (max 30cm) bo jak niechcący kabel plusowy się gdzieś przetrze, przepali, przetopi i dotknie karoserii to masz zapewnione efekty pirotechniczne jak ta lala:) A mając bezpiecznik spali się tylko on a nie całe autko:))) Jeszcze raz zapraszam do lektury forum elektroda dział CAR AUDIO