Montaż głośników w drzwiach

[tomson1111]

W weekend się za to wezmę o ile nie wypadnie mi coś w robocie
A co z zakończeniami kabli?

[michalxtreme]

Ja wszystko kładłem w progach. A o co chodzi Ci z tymi zakończeniami kabli?W komplecie z głośnikami dostajesz kable, które najlepiej zlutować z tymi co położysz. One mają już zarobione końcówki do połączenia z głośnikami. A tak na marginesie mógłby ktoś kto ma fabrycznego pilota przy kierownicy wstawić jakieś fotki jak on tam jest zamontowany? Zaciekawił mnie ten temat. Co prawda mam pilota przy kierownicy ale jest to Pioneer. Myślę, że fabryczny lepiej by wyglądał.

[tomson1111]

No faktycznie, przecież dostaję kable Ok, więc zlutuję.

[Masaccio]

A tak na marginesie mógłby ktoś kto ma fabrycznego pilota przy kierownicy wstawić jakieś fotki jak on tam jest zamontowany? Zaciekawił mnie ten temat. Co prawda mam pilota przy kierownicy ale jest to Pioneer. Myślę, że fabryczny lepiej by wyglądał.

Ja akurat nie miałem i dokładałem. Miejsce do przykręcenia jest, jedynie trzeba wyciąć otwór w plastiku pod kierownicą. Nic skomplikowanego.
Kształt otworu widać tu:

[benom]

prowadzenie kabli w progach nie jest wcale trudniejsze, czasowo też nie jest dłużej. Obydwa przewody można przeciągnąć jednym progiem (mniej plastiku do demontaż) i z tyłu przejść przewodem na drugą stronę. Próbowałem pod wykładziną i progiem, przy wykładzinie trzeba mieć długie ręce (część przewodu dobrze prowadzić tunelem koło lewarka i hamulca ręcznego) i dobry stalowy niewyginający się drut (stalka do przeciągania przewodów elektrycznych w peszlach odpada od razu), w progach prowadzone są wiązki, więc można ładnie podopinać do nich przewody głośnikowe, żeby miało to wygląd chociaż trochę "profesjonalny" (niejednokrotnie zdarzyło mi się oglądać "cudeńka" instalatorskie).

[michalxtreme]

Ok. To już wszystko jasne. Może się skuszę.

[Lucass]

Ale to zdjęcie to chyba do góry nogami
michalxtreme - jedyny problem na jaki napotkasz przy ewentualnym podłączaniu pilota pod kierownicą to cholerna ciasnota za radiem, gdzie będziesz musiał upchnąć dodatkowe kable i kostkę z układem elektronicznym z przejściówki. Trudno jest ale da się. Tylko łapy będziesz miał poharatane bo żeby ułożyć tam wszystkie kable i domknąć pionka trzeba włożyć rękę albo od strony zdjętych zegarów, albo od dołu. A tam łatwo o napotkanie jakiejś "zębatej" przeszkody

[michalxtreme]

To już Łukaszu przerabiałem. Już tam mam upchnięte dość sporo.

[Masaccio]

Ale to zdjęcie to chyba do góry nogami
michalxtreme - jedyny problem na jaki napotkasz przy ewentualnym podłączaniu pilota pod kierownicą to cholerna ciasnota za radiem, gdzie będziesz musiał upchnąć dodatkowe kable i kostkę z układem elektronicznym z przejściówki. Trudno jest ale da się. Tylko łapy będziesz miał poharatane bo żeby ułożyć tam wszystkie kable i domknąć pionka trzeba włożyć rękę albo od strony zdjętych zegarów, albo od dołu. A tam łatwo o napotkanie jakiejś "zębatej" przeszkody

To akurat fakt, łapy miałem poharatane. Chyba ze 3 razy poprawiałem przewody, bo radia nie mogłem docisnąć. Kostkę upchnąłem pod kierownicą, weszła, przewodów starczyło

[tomson1111]

Dzisiaj próbowałem się dobrać do fabrycznych głośniczków, ale miałem problem z maskownicą. Za cholerę nie chciała się zdjąć Nie chciałem za mocno podważać śrubokrętem bo uszkodzę plastiki.
http://img836.imageshack.us/img836/6478/zdjcie0133d.jpg
Nakreślcie mi proszę jak ja mam to otworzyć