Właśnie minęło pięć lat od projektu Radio inaczej
Wyglądało to mniej więcej tak...
Kolejnego kangura kupiłem z radiem nadającym się na złom. Z głośnikami..... sami zobaczcie.
Zakup dwóch maskownic 20zł, palnikiem gazowym zalałem otwory po wkrętach i deska jak nowa
Przyszedł czas na radio. Ale classic? Nie tym razem. Może jak już będę sędziwym emerytem
Pacjentem został kenwood 8021, leżący ok kilku lat w piwnicy. Podczas wymiany taśmy panela zrodził się plan.....
Od radia zostanie oddzielony panel, który będzie zamontowany tu...
Szybki demontaż półki, wycięcie wewnętrznej części "kiosku" i doklejenie ramki radia. Musiałem przeciąć na pół kiosk i usunąć boki, jednak panel był nie tylko dużo szerszy ale i wyższy.
Zdjęcie dla miłośników narzędzi AGD
Potem pozostało tylko wykonanie boków i szpachla, szpachla, szpachla....
Gdy efekt był satysfakcjonujący na ramkę poszedł z dużej odległości czarny mat...
Po wyschnięciu połączyłem ramkę z deską, klejem i żywicą z płótnem. Wcześniej minimalnie powiększyłem otwór w desce.
Panel został przykręcony do ramki, ścieżki przez płytki do przewodów....
Całość została połączona i sprawdzona na zewnątrz.....
Pozostała część radia wylądowała w schowku. Wbrew pozorom najbardziej namęczyłem się przy przeciąganiu przewodów do schowka.
Całość działa mniej więcej tak....
http://www.youtube.com/watch?v=CWeGczux ... e=youtu.be