![Wink :wink:](./images/smilies/icon_wink.gif)
![Wink :wink:](./images/smilies/icon_wink.gif)
![Embarassed :oops:](./images/smilies/icon_redface.gif)
![Embarassed :oops:](./images/smilies/icon_redface.gif)
Otóż przestrzegam wszystkich, a zwłaszcza nowych właścicieli Kangoo-rków, aby nie przesadzali w czystości samochodu zimą.
![Exclamation :!:](./images/smilies/icon_exclaim.gif)
Ja właśnie tak zrobiłem i mimo, że w południe we wtorek jeszcze nic na to nie wskazywało już we środę (wigilia rano - ostatnie zakupy!) nie mogłem otworzyć prawych przesuwanych drzwi. Wieczorem (po południowym słonku) sprawdziłem i skonstatowałem z radościa, że drzwi sie otwarły, ale.... już się nie zamknęły. Początkowo zatrzask w zamku nie zaskakakiwał, a gdy już saskoczył to zablokował sie na amen
![Evil or Very Mad :evil:](./images/smilies/icon_evil.gif)
![Twisted Evil :twisted:](./images/smilies/icon_twisted.gif)
Jest 18.oo, pora zasiadać do kolacji wigilijnej, a ja mam pod blokiem otwarty samochód
![Crying or Very sad :cry:](./images/smilies/icon_cry.gif)
Skończyło się na tym, że kolacja była dosyć skompresowana a 20.oo musiałem jechać (przypinając drzwi gumami do zagłówków) do Rodzinki i zamknąć Kangoo-rka w ogrodzie (po uprzednim wyjęciu bezpiecznika aby nie rozładować akumulatora).
Na całe szczęście dzisiaj w Bielsku-Białej też pięknie świeciło słońce i mimo mrozu po podgrzaniu suszarką od środka i słoneczkiem z zewnątrz ok. 12.oo szczęśliwy zamknąłem autko
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
A swoją drogą zamek wlewu paliwa też całkiem zamarznięty.
![Confused :?](./images/smilies/icon_confused.gif)
Jednak nasz Zwierzaczek jest zdecydowanie w wersji letniej (ostatecznie ma klimę - hi, hi:wink: )
Następnym razem umyję autko jak przyjdzie odwilż
![Wink :wink:](./images/smilies/icon_wink.gif)