Czy to źle?

[xyz]

Ja sam zresztą napisałem że zwierzak to brzydal,ale fajny i nawet ludziska mnie nie zlinczowali.

Skoro jeszcze ta chwila nie nastąpiła, to chyba teraz dopiero Ci się za tego brzydala oberwie Chyba jako jedyny masz tu takie zdanie... ale może to kwetia przyzwyczajenia i też Ci się spodoba. Wszyscy na pewno na to liczymy. (mm... mówie w imieni klubowiczów i swoim, zadziwiające )

[zuwik]

Dobra xyz, miarka się przebrała Dawaj łapkę i idziemy do "jestem tu nowy" A jeśli aż tak bardzo się wstydzisz to możesz i tu napisać jaki jest Twój kangoorek i zapraszamy do tradycyjnych tematów "klapa czy drzwi", może też gdzieś jeszcze znajdziesz "3 powody", ale już raz dwa, raz dwa i bez ociągania

[xyz]

Nie wstydze się tylko.... ja po prostu nie mam kangurka.

[zuwik]

A więc to tak Szpieg No cóż, jeśli masz cokolwiek to i tak możesz uczestniczyć w spotkaniach A nawet przyjeżdżać autobusem, bo jak już pisałem nie liczy się wiedza mechaniczna i takie tam. A i forum stoi otworem (co już zapewne zauważyłeś ). Więc zapytam: jak tu trafiłeś? Jesteś Kangoorkowym fanem? czy tak przypadkiem jakoś?
A tak przy okazji... Jaki był pierwotny temat posta?

[xyz]

No cóż, jeśli masz cokolwiek to i tak możesz uczestniczyć w spotkaniach ... Więc zapytam: jak tu trafiłeś? Jesteś Kangoorkowym fanem? czy tak przypadkiem jakoś?

Nie mam czegokolwiek moim jedynym pojazdem jest póki co rower ale nie narzekam, trzeba dbać o kondycje. Ciesze się z miłego przyjęcia i że nie wyrzucacie mnie tylko dlatego że nie mam pojadu na 4 kołach.
Hmmm... co do tych pytań to sprawa wygląda następująco: pewnien dzień - przydakowa przejażdżka kangorem, miło się podróżowało, kierowca owego zwierzaka z czasem powiadomił o tej stronie, że ją odwiedza i w ogóle sposób jak odnosił się do niego (samochodu) był dla mnie jak najabrdziej pozytywnym zaskoczeniem. I jakoś tak... udzieliło mi się! Dlatego tu jestem

[Rafal]

ostatnio słabo nam idzie trzymanie sie wątka postów, wiec przywitajmy sie tu! Czesc jestem Rafal, i miła mi Cie powitac. Jezeli chodzi o brak kangoora, to nic sie nie przejmuj, bo ja przez 2 lata sie za nim uganialem zanim go dopadlem. a rok to urzedowałem na tym forum, jako jedyny nieukangoowiony członek klubu. Zycze wygranej w totaka , albo duzego spadku od zapomnianej cioci z ameryki... (ps.jakbys wygral 1 000 000 w srode i sobote i bedziesz jechal do sklepu po kangoora to wez tez jednego diesla dla mnie, bo moj benzyniak mnie wkurza, niebieski albo czerwony!!!)

[PanKot]

bo moj benzyniak mnie wkurza, niebieski albo czerwony!!!)

Czy Ciebie już pokręcieło? Jak tak możesz pisać - wkurza??
Dozwolone jest co najwyżej - irytuje.
Jak zuwik przeczyta Twój post to sie na Tobie przejedzie.
Oj, oj - nie chciałbym byc w Twojej skórze.

[branio]

Pewnie,jak się człowiek przyzwyczaji to mu nawet w piekle dobrze będzie.
Napisałem też że torbacz jest tak brzydki że aż ładny.
Teraz to już chyba pozostaje mi rozglądnąć się za "dębową jesionką".

[Wiz]

Wywrotowcy

[zuwik]

Jak zuwik przeczyta Twój post to sie na Tobie przejedzie.
Oj, oj - nie chciałbym byc w Twojej skórze.

Niestety Raf, oni na mnie liczą, więc muszę Cię skarcić Marsz do garażu i popatrzeć Kangusiowi w oczka... Słodkie i kochane... On się zawsze do Ciebie uśmiecha, nawet jak mu coś dolega... Wstydź się Czynię to z wielkim bólem serca i rozterką moralną, gdyż wiem, że ciężko to odbierzesz, ale... JA TEŻ CHCĘ DIESLA CZERWONEGO Ale ja lubię moją poczciwinę, bo mnie nie zawodzi