Mój dziś przeleciał kilka metrów.
Na mostku była hopka i przy małej prędkości (ok. 50km/h) wyskoczył, przechylił się lekko do przodu i na lewo, a następnie wylądował. Bałem się czy zawieszenie wytrzyma, ale ciężarowe jest wytrzymałe.
A Wasze jak daleko skaczą?