siedzę sobię:-)

Off-topic: tematy związane z techniką

Postprzez Lucass środa, 29 listopada 2006, 21:28

shoti napisał(a):poradzili sobie odcinająć ją szlifierką kątową

A opiłki i ziarna z tarczy wtopiły się w całą okolicę... :evil:
Ja bym im ręce tą szlifierką... :twisted:
Pozdrawiam, Lucass
Obrazek
Zapraszam na http://www.wedrowki.com
Avatar użytkownika
Lucass
Kangoomistrz 2012, ale w dalszym ciągu Zdiagnozowany Kangooholik Podróżny
Kangoomistrz 2012, ale w dalszym ciągu Zdiagnozowany Kangooholik Podróżny
 
Posty: 10332
Dołączył(a): środa, 28 czerwca 2006, 23:00
Lokalizacja: Kraków, zasadniczo...

Postprzez shoti czwartek, 30 listopada 2006, 10:31

Lucass, powiedz szczerze co tu można zrobić?
Stoisz, patrzysz na takie coś. Obok stoi pacan który wzrusza ramionami i mówi, ze "no kurde bo nie mógł odkręcić". Wiesz ,że jak byś to robił sam to delikatnie uwalił byś śrubie łeb jakimś dłutem a potem rozwiercił to co pozostało. Co byś zrobił ? Kazał naprawiać? Szpachlowac i malować płyte podłogową pod wykładziną i dywanikiem ? Czekał tydzień na samochód ? Uczył ludzi w ASO podstaw pracy z narzędziami ?

Do kogo byś poszedł jak kierownik serwisu wie, widzi i też rozkłada ręce z tekstem "...a jak mieli to zrobić?"
Kangoorek Alize 1.2 16V a'la 4x4 - rodzi się... Shadow Kangoo v3.46
Avatar użytkownika
shoti
Kangooekspert
Kangooekspert
 
Posty: 697
Dołączył(a): czwartek, 13 lipca 2006, 23:00
Lokalizacja: Racibórz

Postprzez Lucass czwartek, 30 listopada 2006, 13:35

Jeżeli chciałoby Ci się toczyć wojnę to są sposoby :twisted:
Kopia zlecenia naprawy, faktura z wyszczególnieniem prac w rozbiciu na roboczogodziny, ale najpierw protokół odbioru samochodu spisany w obecności kierownika, podpisany przez pracownika (o jakże wysokich kwalifikacjach :lol: ) i tegoż kierownika, w dwóch egzemplarzach (jeden dla Ciebie na pamiątkę, drugi do dalszych działań, ewentualny trzeci dla ASO), obejmujący stan samochodu w momencie odbioru z opisem wszystkich uszkodzeń, które poczynili. Ideałem byłoby gdybyś miał cyfraka i wszystko to sfotografował. Oczywiście najpierw zdjęcie samochodu z widocznym nr rej. najlepiej na terenie ASO, a kolejne już samych efektów ich pracy. Zaręczam Ci, że po takiej akcji już by ci do tyłka wleźć chcieli :twisted:
Jeżeli to by nie wystarczyło to kopię protokołu (ksero, bo jak RP bedzie chciało to se oryginały z ASO wieźnie :P :wink:), kopię zlecenia, kopię faktury i odpowiednio zredagowane pismo ( :twisted: ) przesłałbym do Renault Polska, ale to tylko tak dla sportu bo im to i tak zwisa.
Oryginały natomiast z płytką CD ze zdjęciami i tym samym pismem tylko inaczej zaadresowanym wysłałbym do Federacji Konsumentów. Aha :wink: w rozdzielniku (czyli pod treścią) pisma do RP umieściłbym adnotację o skierowaniu go również do FK. To zwykle działa :twisted:
A jakbyś chciał gościa pogrążyć to napisałbym jeszcze do Powiatowego Inspektoratu BHP o złamaniu przepisów p-poż. No bo jak to tak, kątówką w komorze silnika (o ile w trafiku akumulator tam właśnie jest :?: ), a nawet jak nie w komorze silnika to też na pewno coś zrobili nie tak :twisted: może szlifierka nie miała osłony, a pracownik rękawic i okularów :twisted:
W piśmie do RP i FK domagałbym się przywrócenia samochodu do stanu pierwotnego tj przed akcją ze szlifierką i to już nie Twój problem jak by to zrobili. Oczywiście żądałbym również zwrotu kosztów poniesionych w związku z wyłączeniem samochodu z użytkowania, no chyba żeby dali ci zastępczy :twisted: .
No, to grę wstępną mielibyśmy za sobą :twisted: :lol:
Pozdrawiam, Lucass
Obrazek
Zapraszam na http://www.wedrowki.com
Avatar użytkownika
Lucass
Kangoomistrz 2012, ale w dalszym ciągu Zdiagnozowany Kangooholik Podróżny
Kangoomistrz 2012, ale w dalszym ciągu Zdiagnozowany Kangooholik Podróżny
 
Posty: 10332
Dołączył(a): środa, 28 czerwca 2006, 23:00
Lokalizacja: Kraków, zasadniczo...

Postprzez shoti czwartek, 30 listopada 2006, 23:38

...jak by tego było mało jeszcze prawdopodobnie podpieprzyli akumulator i wstawili jakiś badziew, ale to najpierw zrobie dochodzenie u siebie w firmie zanim posądze szacowne ASO.

A jesli idzie o gre wstępną, niby masz racje. Ale zastanawiam się czy to wszystko tego warte. Zszarganych nerwów nikt nie wróci a to jedyna bezcenna żecz. Niektórzy mi mówią ,ze jestem mało asertywny, ale ja poprostu zanim sie zaczne burzyć wszystko przekalkuluje, z własnym zdrowiem włącznie. A sam świata i tak nie naprawie...

W lokalnej gazecie "nowiny raciborskie" jest artykuł o kliencie tego samego ASO. Facet kupił nowe Clio. W pierwszym roku użytkowania auto było 273 dni w serwisie. Rozpieprzonego silnika nie chieli mu zrobić na gwarancji i tak kolesia kiwali. W końcu zdobył adres do prezesa Renault, tego ober-prezesa, tego co siedzi we francji :) No i on osobiście sie zajął sprawe, osobiście przyłożył swój "palec boży" i po paru dniach RP i lokalne ASO zachowywało sie jak napisałeś. Mało kolesiowi do tyłka nie weszli i wszytko zrobili jak chciał z pocałowaniem w rączke. Renault czasami mnie zadziwia...
Kangoorek Alize 1.2 16V a'la 4x4 - rodzi się... Shadow Kangoo v3.46
Avatar użytkownika
shoti
Kangooekspert
Kangooekspert
 
Posty: 697
Dołączył(a): czwartek, 13 lipca 2006, 23:00
Lokalizacja: Racibórz

Postprzez lam3r piątek, 1 grudnia 2006, 09:37

Lucass napisał(a):[...]


Ile kusztuje wynajęcie Cie na okoliczność oddania auta do serwisu?:-D
Bye
--
lam3r - iphone 12 mini user last used Kangoo Privilege 1.5 DCi 105KM av ~6,6 L/100km -> now using Hyundai Kona Premium 1.6 177KM 7DCT 4WD av ~9,8 L/100km
"This is the French-est car on sale. It should come with chickens and garlic bulbs as standard equipment."
nie tankuję na PutOil
http://www.vigowroclaw.pl
Avatar użytkownika
lam3r
Kangoomaniak
Kangoomaniak
 
Posty: 2487
Dołączył(a): piątek, 2 września 2005, 23:00
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez Lucass piątek, 1 grudnia 2006, 18:55

shoti napisał(a):A sam świata i tak nie naprawie...

Tylko widzisz, tak myśląc utwierdzasz tych lewusów z ASO, że cokolwiek nie spieprzą i tak nic im się nie stanie bo nikomu nie będzie się chciało dochodzić swoich praw. A niestety ASO są w pewnych sytuacjach monopolistami, którzy nie muszą dbać o własną reputację bo klienci są skazani na wizyty właśnie u nich. Wiadomo, że sam jeden świata nie zmienisz ale wystarczy, że świadomych swoich praw klientów taką ASO odwiedzi kilku w miesiącu i ręczę, że kilku fafofców będzie musiało albo zmienić podejście do klienta albo pracę :twisted:
Wbrew pozorom napisanie pisma i wysłanie go tu i ówdzie nie szarpie tak nerwów jak może Ci się to wydawać :P
A zresztą jak sam mówisz ważne gdzie się napisze. No i niestety w obecnych czasach jeśli nie jesteś asertywny to każdy na łeb Ci wejdzie :evil:
lam3r napisał(a):Ile kosztuje wynajęcie Cie na okoliczność oddania auta do serwisu?:-D

Instruktaż w ramach promocji jest darmowy :wink: :lol:
Pozdrawiam, Lucass
Obrazek
Zapraszam na http://www.wedrowki.com
Avatar użytkownika
Lucass
Kangoomistrz 2012, ale w dalszym ciągu Zdiagnozowany Kangooholik Podróżny
Kangoomistrz 2012, ale w dalszym ciągu Zdiagnozowany Kangooholik Podróżny
 
Posty: 10332
Dołączył(a): środa, 28 czerwca 2006, 23:00
Lokalizacja: Kraków, zasadniczo...

Postprzez dominik sobota, 2 grudnia 2006, 16:19

Napisz do Renault polska @ opisz problem, a po paru dniach (zadzwoni lub odpisze) facet z centrali, proponuje nawet zwrot części kosztów spieprzonej usługi, a jak nikt ich nie opisze to centrala myśli że jest OK.
wiem z autopsji :D
F8Q 1,9/65/ 283 kkm, 1999r GRIS FJORD MET. 2CT (920) klima,relingi,zahaczony,CB,naklejki klubowe, Leichtmetallfelgen
Obrazek
Avatar użytkownika
dominik
Kangooekspert
Kangooekspert
 
Posty: 589
Dołączył(a): poniedziałek, 25 kwietnia 2005, 23:00
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie

Postprzez lam3r wtorek, 5 grudnia 2006, 11:40

dominik napisał(a):Napisz do Renault polska @ opisz problem, a po paru dniach (zadzwoni lub odpisze) facet z centrali, proponuje nawet zwrot części kosztów spieprzonej usługi, a jak nikt ich nie opisze to centrala myśli że jest OK.
wiem z autopsji :D


Nie ma tak dobrze, mi odpowiedzieli, że po konsultacji podtrzymują decyzję serwisu:-)

I jeszcze jedno, dzisiaj mialem telefon z serwisu w sprawie tej uszczelki w centarlnym nawiewie. Mają kokpit, ale nie moogą mi przełożyć tej części ze zględu na zgrzewy plastiku, których nie dali by rady odtworzyć. Pytanie było takie:
- "...i co mamy robić, zostawić jak jest czy zamawiać nowy kokpit? - decyzja należy do Pana"
- zamawiamy nowy...

Aż tak dużego serducha nie mam:-D No i co Wy na to? Trzeba wymienić uszczelkę wartości... hmm... 1 Euro? A dostanę nowy kokpit za... no ile, kosztuje nowy kokpit?:-( Bez sensu!!
Bye
--
lam3r - iphone 12 mini user last used Kangoo Privilege 1.5 DCi 105KM av ~6,6 L/100km -> now using Hyundai Kona Premium 1.6 177KM 7DCT 4WD av ~9,8 L/100km
"This is the French-est car on sale. It should come with chickens and garlic bulbs as standard equipment."
nie tankuję na PutOil
http://www.vigowroclaw.pl
Avatar użytkownika
lam3r
Kangoomaniak
Kangoomaniak
 
Posty: 2487
Dołączył(a): piątek, 2 września 2005, 23:00
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez Lucass wtorek, 5 grudnia 2006, 13:59

To wcześniej nie wiedzieli, że kokpit jest zgrzewany?
8O :lol: :lol: :lol:
Specjalisty za dychę...
Nie! Myślę, że to z ich strony było zagranie na czas i zmiękczenie klienta
Pozdrawiam, Lucass
Obrazek
Zapraszam na http://www.wedrowki.com
Avatar użytkownika
Lucass
Kangoomistrz 2012, ale w dalszym ciągu Zdiagnozowany Kangooholik Podróżny
Kangoomistrz 2012, ale w dalszym ciągu Zdiagnozowany Kangooholik Podróżny
 
Posty: 10332
Dołączył(a): środa, 28 czerwca 2006, 23:00
Lokalizacja: Kraków, zasadniczo...

Postprzez Masaccio wtorek, 5 grudnia 2006, 15:24

Lucass, kokpit Lam3ra jeszcze pchną komuś na lewo, także płakać nie będą, oni nie płacą.
Avatar użytkownika
Masaccio
Kangoomaniak
Kangoomaniak
 
Posty: 3842
Dołączył(a): sobota, 11 marca 2006, 00:00
Lokalizacja: Wrocław

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Inne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości