Kwiatek

[Wiz]

Branio u Ciebie tez

[branio]

Co

Jeśli pytasz czy takie rzeczy widzę, to tak

[Bullitt]

Robert
Takie pierdoły to norma

Dla mnie nie. To brak kultury technicznej i tyle. Sązisz, ze taki człowiek np uzywa klucza dynamometrycznego, albo czy poskłada czysto silnik?

[kerry]

Cały czas omijamy najważniejsze - czy ten zapach samochodowy w kształcie renault jest ładny?!
A wracając do tematu: jak jeszcze jeździłem Daewoo Żelazko Tico, to naiwnie wybrałem się do PZMotu na ustawienie zbieżności kół bo mi ciachało opony. Oczywiście z wielką łaską ustawili choć stwierdzili, że różnica jest niewielka i spadaj... Po wyjechaniu, na drugi dzień zmartwił mnie hałas z okolicy kół. W PZMocie nie mieli już wolnych terminów a jak stanąłem grzecznie w kolejce do pana, to nie raczył mnie zauważać. Pojechałem więc do znajomego mechanika, ten popatrzył i złapał się za głowę - panowie nie dokręcili śrubek Na moje pytanie, czym to groziło odpowiedział, że lepiej żebym nie wiedział i żył spokojnie w nieświadomości...
ps. PZMot Jelenia Góra ul. Wolności:))) polecam twardzielom

[_ONE_]

Klucza dynamometrycznego mechanicy używają najczęściej jak chcą zaszpanować przed klientami, a tak to sobie leży spokojnie w szufladzie bądź pudełku i niestety tyczy się to większości mechaników

Co do braku kultury technicznej, to mogę powiedzieć coś ze swojego podwórka... czasami pracują u mnie studenci (elektronika, informatyka, telekomunikacja). Muszę spędzić sporo czasu nad nimi zanim nauczą się podstaw np. tego, że do konkretnej śrubki trzeba użyć konkretnego wkrętaka . Jeżeli tego nie dopilnuję to gość ukręci śrubę lub zniszczy łeb. Trzęsące się rączki to normalka, brak znajomości dosa Nie wspomnę już o ochronie antystatycznej. Jeżeli takich mamy mieć specjalistów mgr. inż. to ten kraj nigdy nie będzie normalny.

[shoti]

Lucass ,ja bym chciał 1,6 16v. Przynajmniej troche ruchu bym zażył....to co z tym swapem ?

A chcesz kupic 1.6 16V? I to mocniejsza wersje

W tym sęk ,że kupic nie chce tylko zamienić z troski o nerwy Lucass'a który sporo ich traci na "przygodzie z bagnetem". Ja tam młodszy jestem to poświęcił bym sie i odstapił bym koledze swoje 1,2 za jego 1,6 żeby sie nie męczył

[Lucass]

O dzięki Ci zbawco!
Nikt nie pomyślał o moich skołatanych nerwach tylko Ty!
Ale ja nie miałbym sumienia narażać kogoś na tak straszne katusze.
TO byłoby niehumanitarne.
TO się kłóci z moim światopoglądem.
Więc będę dalej dźwigał swoje 16-to zaworowe 1598 ccm brzemię z podniesionym czołem, mając jednak świadomość, że są ludzie na których zawsze można liczyć.

A propos - masz pożyczyć na nowy 2,0 16V?