przez Ronin czwartek, 17 maja 2007, 21:29
Mam pytanko apropo kontroli od spalin w ukladzie wydechowym. Kontrolka przedstawiajaca silnik. Jechalem ostatnio w noc, w ulewie i w pewnym momencie silnik stracil moc i zaczela mi mrygad dane kontrolka, tak z 5-7 sekund i przestala a za 20km znowu bylo to samo. Dalej oczywiscie bylo ok i dojechalem szczesliwie bo innej opcji nawet nie bralem pod uwage. Torbacze maja duze lapy wiec dobrze trzymaja sie nawierzchni. I wracajac do tematu chcialem sie zapytac czy ktos mial juz taki problem lub nazwijmy to chwilowa sytuacja i czy ona moze byc spowodowana i czy musze zaczac sie obawiac o swoje malenstwo?