Liquid Petroleum Gas

[zuwik]

E Ja bym tam pomyślał że do zajetentego Scenic'a 4x4, więc wieszaj Tak wogóle to powiem więcej, to jest zajetentaki pomysł

[Rafal]

"wieszaj" - ale jak????????
ja to bym cgcial w obudowie ze swiatełkiem! POzatym trzeba sie zastanowić czy to w przypadku sylwetki kangoora nie bedzie wygladac szpetnie!

[Brada]

Gdyby mnie było stać na zamontowanie gazu do swojego kangura za tyle szmalu, no i gdybym jeszcze miał kangura, to też bym sie zastanawiał nad zawieszeniem go z tyłu. Rafał jednak słusznie zauważył że wyglądałoby to jak g... w lesie! To ładnie wygląda tylko w terenówkach i bardzo starych oldboyach. A myśleliście żeby podwiesić jakoś koło pod sufitem w części bagażowej? No miejsca jest sporo... hmmm ciekawe!

[zuwik]

Ale kangoorkowe koło nie jest duże i jeśli wisiałoby bez jakiejś obudowy myślę że proporcje byłyby zachowane... można zrobić mały fotomontaż i sprawdzić, jak znajdę chwilkę to może mi się uda... A może nie, zobaczymy

[jaca]

CZesc!
jakos od 4 lat mam kangurka jeszcze ani razu nie zmienailem kola (wszystkie gumy orginal)
Od roku mam istalacje gazowa, a w bagazniku na codzien nie woze zapasu. Teraz sie zastanawiam czy ten zapas co lezy w domu jest jeszce"sprawny" boje sie dotknac czy sie nie rozsypie w pyl???!!

[Rafal]

kurde ten pomysł z kolem pod sufitem jest niezły. ale jak to wpłynie na wysokość "metacentryczną" (na statkach nią określa sie stabilność)

[zuwik]

Hehe, skrzywienie zawodowe? (z tego co czytałem trochę na statku spędziłeś ) No nie wiem, kangurek i bez tego dość mocno się chyli... Chyba że wypełnisz koło helem, to powinno trochę odciązyć dach Na mój gust - bad idea... Już lepiej zrezygnować z troszki miejsca i zrobić mały pojemniczek gdzieś z boku bagażnika...

[Brada]

No coż... ja tylko dałem pomysł Inżynierem wodno-lądowym nie jestem, więc nie wiem co z tego można zrobić! Widziałem natomiast kangury przystosowane np jako pomoc medyczna, lub warsztat na kółkach i ciężkich półek pod sufitem było sporo! Oczywiście pomysł z jakimś pojemnikiem na koło z boku - jest do przełknięcia!
Posiadaczem kangura (UWAGA: poraz pierwszy te słowa z moich ust, tzn. z mojej klawiatury) JESZCZE nie jestem, więc z chęcią przyglądnę się waszym rozwiązaniom - może zastosuje w przyszłym włochaczu!

[Rafal]

zeszlismy troche z tematu ale nie wiem czy wiecie ze kangoora przewrocic sie nie da. No moze jakby ktos sie parł...! Ale ja mialem test loasia jak mi palant wyjechal , ale na to nie ma dowodow, sa natomiast fotki z rajdu MOST. Jak wiecie bylem tam odwiedzic Brode i jezdzilem swoim kangoorem na 3 kolach. Na poczatku balem sie o wywrotke ale "szedl jak przecinak".
PS. jak ktos nie widzial to odsylam do galerii.

[shoem]

Witam... tak się składa że i ja również od miesiąca jeżdzę swiom Kangoo z butlą zamiast zapasu. Też mam sekwensa, wszystko gra z tym że od początku tak jakby na wyższych obrotach samochód nie dostawał tyle gazu ile by potrzebował. Rafał pisał że jego Kanguś rozpędza się do 160 i mój też, tyle że na benzynie na gazie to max 145. Myślę że to sprawa regulacji ale u mnie w Słupsku z dobrym specjalistą jest problem. tak więc prośba do Rafała, czy możesz mi poecić kogoś dobrego??? Byłbym wdzięczny za pomoc.
Pozdrawiam