Jeżeli jesteś pewny, że te przerwy w pokazywaniu wyniku nie są efektem ślizgania się styków miernika po pinach, to raczej czujnik do wymiany.
Te 350 Ohmów to też jakby ciut za dużo, ale jeszcze w granicach rozsądku.
Najlepiej byłoby się "wpiąć" na półsztywno miernikiem w kostkę tego czujnika "od zadka", ale nie wiem jak z dostępem.