ep08 napisał(a):Trochę odkopię w "kolejnym" Nowym Roku
Jak tam "weteran" Autora tego wątku
Pozdrawiam
Witam,
"Weteran" żyje, aktualnie 524 tys.
Niestety, w ostatnich miesiącach trochę się posypał - wyciek z chłodnicy oleju, alternator do regeneracji, tylne amortyzatory do wymiany.
Przy okazji chłodnicy oleju pogniewaliśmy się z ASO - wycenili na ponad 2500!
Teraz testuję pobliski, nieautoryzowany warsztat renówek. Początek był kiepski - po naprawie uciekło 3 l oleju, ale silnik ocalał.
Poprawili, a kolejne naprawy - bez zarzutu, przynajmniej na razie.
Za to tył znów jak nowy - trzeci raz w ciągu dwóch lat ktoś mi wjechał w d...
Pierwsze było Audi, potem Mazda, teraz znów Audi. Kto następny?
Pozdrawiam