To zdarzyło się naprawdę:
NAJPIERW PRZECZYTAJ
Pewnego dnia odwiedziłem handlarza samochodów, aby zobaczyć
interesujący mnie model auta.
W pewnym momencie weszła elegancka blondynka i powiedziała, że
chciałaby kupić przykrywkę nr 710 do jej samochodu.
Sprzedawca jak i wszyscy obecni w sklepie byli zaskoczeni.
Przykrywkę nr 710 ? A do czego to jest? - spytał uprzejmie
sprzedawca.
Kobieta powiedziała, że to było w jej samochodzie i że
gdzieś to zgubiła.
Ponieważ nie mogła niczego więcej powiedzieć, sprzedawca
poprosił, aby przynajmniej narysowała o co chodzi.
Kobieta narysowała kółko o średnicy ok 8 cm i w środku napisała 710.....
Załączone zdjęcie pokazuje o co chodziło tej pani...