[quote="jon104"]8) Idą wakacje i pytanie z gatunku "sezon ogórkowy"
Jakie naj... naj... rzeczy przewozicie swoimi zwierzakami w związku z urlopem
Mój kangoorek to raczej z tych odpoczywających bo żonka więcej jeździ jak pracuje a że teraz na macieżyńskim to i autko się luzuje (ja pracuje w domciu ). No ale jak wyjeżdżamy to z połową chałupy.Pełna menażeria. Jakby nam go skrobnęli (niedajbóg) tak ze wszystkim to leżymy i kwiczymy.
Udało nam się w siepniu wyjechać nad poskie morze. Trasa Warszawa-Bydgoszcz-Chłopy. Zabraliśmy więc, zaczynając od nas : dwie dorosłe osoby, dwójka malczaków we własnych fotelikach, dwa psy rasy Mops z własnym legowiskiem, a do paki: dwa wozki dziecięce, łożeczko turystyczne wraz z materacem, wanienka, leżaczek, dwie paki pampersów, torba dzieci, torba nasza, torba psiaków, torba butów na zmiane(w razie jakby co ), lodówka turystyczna, zabawki, parasol plażowy+parawan, prowiant, dwa sześciopaki wody "żywiec", aparat, kamera, kosmetyczka sporych rozmiarów(wiecie-suszarka,wałki itp), książki i prasa na tydzień.
Nieźle nie ?
Można by to wszystko ustawić jak uzbrojenie przed samolotem bojowym.
Ale i tak nic nie pobije ładowności Matiza. Biliśmy nim rekordy Guinessa.