Czy warto myć silnik , czy też nie Macie jakieś doświadczenia w tym temacie ? Jeżeli tak , to proszę o poradę , sugestie , bo jak podniosłem dzisiaj
maskę to się przeraziłem
Renault Kangoo 1.2 RNA 2000r 8V D7F 60KM żółty dziewczynka
Z myciem sensu stricto to dałbym sobie siana bo jak zalejesz elektronikę...
Ale wilgotną szmatką można przetrzeć wnętrze komory silnika i niektóre elementy do których nie dochodzi zbyt wiele przewodów Oczywiście jeśli chodzi o brud i kurz. Zabrudzenia technologiczne najlepiej usuwać specjalnymi środkami do tych celów do dostania na stoiskach motoryzacyjnych.
Ja swojego nie myję ale ... powiedzmy utrzymuję w jako takiej czystości.
Ja zawsze po zimie myje maske od wewnątrz i wszytskie plastikowe obudowy , zbiorniczki itp , bo soli tam zostaje troche i wogóle syf straszny ... U Ciebie więcej jest elementów metalowych dlatego mycie i tak mija się z celem , także ja bym tylko wymył kielichy i wszelką blache pod maską żeby później jakaś korozja się nie wdała