przeguby a zawieszenie...

[strzala]

witam z kolejnym problemem - mam kolejną zagwostkę...

kilka dni temu torbacz dostał nowe końcówki drążków kiweorwniczych, nowe łączniki stabilizatora oraz nowe sworznie wachaczy

no i wszystko bylo ok - oprocz rachunku oczywiscie

wszytsko byloby dobrze gdyby nie to ze po wizycie w warsztacie przeguby zaczely sie odzywac
nie wiem co o tym sadzic
jest to lekko denerwujace
mozliwe zeby przyczyna byla wymiana elementow zawieszenia i jego usztywnienie?
czy porporstu cos innego zrypano na warsztacie??

terkotanie to raczej na pewno przeguby - ruszanie przy skreconych kolach - chyba nic innego sie tak nie objawia

pozdrawiam
wd

[Lucass]

mozliwe zeby przyczyna byla wymiana elementow zawieszenia i jego usztywnienie?

Wątpię

czy porporstu cos innego zrypano na warsztacie??

Taka możliwość zawsze istnieje. A może po prostu przyszedł ich czas?

terkotanie to raczej na pewno przeguby - ruszanie przy skreconych kolach - chyba nic innego sie tak nie objawia

Chyba, że np jakaś gałązka się załapała na gapę...
Miałem tak...