www.klubkangoo.pl

przez **Masaccio** niedziela, 16 marca 2008, 08:53

Podobno w kangoo były wtryski z Delphi i z Boscha. Te drugie ponoć lepsze.

przez **reno** niedziela, 16 marca 2008, 09:12

Masaccio napisał(a):Podobno w kangoo były wtryski z Delphi i z Boscha. Te drugie ponoć lepsze.

W "nowym" dCi 105 KM są wtryski piezoelektryczne a to jest patent Boscha, nie wiem jednak czy
inni producenci (Delphi) kuplili ten patent - w każdym razie jest jakaś nadzieja.

przez **Tomazs** niedziela, 16 marca 2008, 16:45

Jacky napisał(a):... w moim phI pompa poszła po 70kkm a wtryski po 130kkm

Tak na marginesie... jakie są objawy kończącej się pompy wtryskowej, a jakie wtryskiwaczy?

przez **Jacky** niedziela, 16 marca 2008, 18:01

wtryskiwaczy: zapalał co któryś raz, pompy: osłabienie mocy, pamiętam też jakiś świst na wysokich obrotach

przez **Wiz** niedziela, 16 marca 2008, 18:14

U mnie tez swiszczy na wysokich obrotach :twisted:

przez **Jacky** poniedziałek, 17 marca 2008, 08:52

tjaa, ale pewnie nie taki jak z Boeinga 747

przez **Wiz** poniedziałek, 17 marca 2008, 20:04

Bullitt napisał(a):Jeden z naszych kolegów zrobił ok 220 tys i nic sie z nimi nie stało.

A może służy im większe ciśnienie

Ciezko sie z tym nie zgodzic

dempsej napisał(a):Ja mam 143000 i nic, jadę dalej

Z tego co wiem to to Ty tez raczej unikasz obrotow w przedziale 1500-2250, wiec teoria Bullitta moze miec sens :twisted:

Tomazs napisał(a):Znajomy miał Forda Tondeo TDCI(2003r), też Delphi i wtryski padły mu jeszcze na gwarancji przy 30tys. km. A tankował wyłącznie na Shellu i tylko Vpower. Tak jak on ma wychuchany samochód to nikt chyba nie ma, a i tak wtryski padły.

Ktos kiedys dobrze napisal na forum, cytat z pamieci: "zarzniety przez nie rzniecie"

Jacky napisał(a):tjaa, ale pewnie nie taki jak z Boeinga 747

Z boeingiem to wspolne mam tylko kopcenie :mrgreen:

ale dopiero jak pedal w podlodze i ponad 3500 :lol:

Kumpel z benzyniaka mial na mnie taki sposob: jak widzial czarny dymek z mojej rury to redukcja o jeden bieg nizej by za mna nadazyc. Taki nie omylny znak ze zaraz bedzie ostro 8-)

Niewiedzic dlaczego zawsze sie sprawdzalo

P.S. Z ostatnij chwili:
wiecie co oznacza chwytanie poraz kolejny za pusty kieliszek od wina :?:

Ze trzeba DOLAC :lol:

Tym radosnym akcentem koncze na dzis pisanie

P.S> II Jacky musimy sie spotkac w Gliwicach gdzies a jeszcze lepiej na spocie w Katowicach

przez **Bullitt** wtorek, 18 marca 2008, 09:14

Wiz napisał(a):Z boeingiem to wspolne mam tylko kopcenie ale dopiero jak pedal w podlodze i ponad 3500
Kumpel z benzyniaka mial na mnie taki sposob: jak widzial czarny dymek z mojej rury to redukcja o jeden bieg nizej by za mna nadazyc. Taki nie omylny znak ze zaraz bedzie ostro Niewiedzic dlaczego zawsze sie sprawdzalo

A ja teraz za docieracza robię, wiec mnie nie denerwuj :twisted:

Z drugiej strony zauważyłeś, ze lecą tym co używane samochody kupili.
P.S. Sprzedam Kangoo dCi po kobiecie :lol: