piotrson napisał(a): co do japonczyków to miałem kiedyś hondę cvivc 98r trzy drzwiowa a ogrzewanie tragedia ciepło było dopiero po przejechaniu odcinka Ursynów- Ursus nie wiem ile jest dokładnie km ale myślę że 12-15 tak że nie wszystkie złoto co się świeci
Zgadzam się!
U mnie w kangurze ogrzewanie dość szybko działa, kiedyś jedździłem jako pasażer

