Witajcie.
Ledwie poradziłem sobie z nierównomierną pracą silnika wymieniając cewkę zapłonową by dzięki temu rozpoznać kolejny problem, który wcześniej zrzucałem na karb powyższego.
Mianowicie kangurzyca śmiga mi ładnie do prędkości ~110kmph, przy wyższych prędkościach pojawiają się dosyć silne wibracje układu napędowego. Efekt jest taki, jakby koła były źle wyważone... ale:
- dotyczy to tylko przedniej osi a koła zamieniałem tył na przód i odwrotnie (obstawiam jakiś problem w układzie przeniesienia napędu)
- zjawisko pojawia się tylko przy rozpędzaniu samochodu powyżej 110 lub hamowaniu silnikiem w okolicach tych prędkości (poniżej 100 kmph nie odczuwam tego)
- przy jeździe ze stałą prędkością szarpanie zanika (tzn. można znaleźć taki punkt położenia pedału gazu, gdy wszystko działa jak należy, lecz lekkie dociśnięcie gazu lub podniesienie pedału powoduje pojawienie się wibracji)
- wibracje oczywiście przenoszą się na układ kierowniczy, tak że ciężko chwilami kierownicę utrzymać,
To mniej więcej wszystko co mogę powiedzieć o tym problemie i teraz zastanawiam się co może być przyczyną?