Mam zamiar nabyć Kangura więc pytam....

[Kamil]

Jest jeszcze "pampa" o wyższym zawieszeniu ale z napędem tylko na przód.

Przepraszam, że się tak włączę do dyskusji, ale o tej pampie nie słyszałem wcześniej, a mnie zaciekawiła. Ktoś ma taką wersję? Czy rzeczywiście jest lepsza od zwykłego kangura w eksploatacji asfaltowo-terenowej? I w których rocznikach była produkowana?

Jeśli ktoś by chciał samochodem pokonywać duże odlegości myślę to by to było nawet lepsze rozwiązanie dla mnie jak 4x4, bo przecież przez rzekę i po skałach nikt kangurem jeździć nie będzie, a do "lasu" lub w lżejszy teren napęd przedni powinien wystarczyć.
Pozdrawiam,
Kamil

[ep08]

Ktoś ma taką wersję?

Najbardziej znana to jest chyba Żyrafa znad Odry.

I w których rocznikach była produkowana?

Tak jak jedynka.

...samochodem pokonywać duże odlegości...

Do tego najlepiej nadaje sie zwykly Żółty Kangur

Pozdrawiam
Tomasz

[Szumak]

Mówią, że to najładniejsza wersja kangura

PhI


PhII


I garść informacji: http://renaultkangoo.w.interia.pl/wersje1.htm

bo przecież przez rzekę i po skałach nikt kangurem jeździć nie będzie

Jak to? Na pewno tacy się też znajdą

[Lucass]

Znajdą?
Już dawno tu są

rzeka.jpg (25.77 KiB) Przeglądane 437 razy

Kangoo 07.jpg (79.12 KiB) Przeglądane 436 razy

Wersja na pewno lepsza od 4x4. Chociaż myślę, że znacznie rzadsza. Do tego nawet potencjalni posiadacze nie muszą sobie zdawać sprawy, że maja właśnie Pampę. Zwłaszcza jak ją nabyli z drugiej ręki.

[MZ_MZ]

Lucass, a ja szukałem Włóczykija na czubku skały zanim mi się zdjęcie przewinęło.

Pokusiłbyś się chociaż o photoshop-a.

[dempsej]

Pozostaje jeszcze kupienie zwyklego kangoo i 'upampienie' go

Pamp(a) my ride, yo! ;P

[bogdan02]

Pozostaje jeszcze kupienie zwyklego kangoo i 'upampienie' go

No właśnie w moim po zmianie drażków z tyłu zadek mu się ładnie podniósł. Teraz mnie czeka wymiana elementów przedniego zawieszenia i tez zastanawiałem się jak podnieść mu pysk.Dłuzsze sprężyny ? aczy półoski nie powypadają ze skrzyni ?
Podnosił ktoś przód ? Bolid ze zderzakiem od 4x4 ładnie by wygladał.

[Masaccio]

Też myślę nad zderzakiem od 4X4 do pampy
Co do zakupu tej wersji to w ph1 kilka się pewnie znajdzie a w ph2 rzadkość, czasem sobie przeglądam ogłoszenia i nie rozbitą raz trafiłem. Z częściami nie ma problemu, praktycznie wszystko pasuje od "zwykłego". Różnica w prześwicie to raptem 3-4 cm, jednak pampa ma fabrycznie metalową osłonę silnika i metalowe osłony przewodów hamulcowych i innych idących pod podłogą.
Trzeba jednak pamiętać, że się napędu 4x4 i opon terenowych nie ma

[bogdan02]

Też myślę nad zderzakiem od 4X4 do pampy

A ja już od dawna mam, jeszcze muszę podłączyć halogeny bo są inne i mają inne wtyczki, osłona pod silnikiem też jest więc już połowe pampy mam. tak jak pisałem muszę mu tylko pysk troszkę podnieść bo teraz jakiś taki przyczajony jest

[L-irek]

A i ja o tym zderzaku myślałem , ale po gruntownej analizie tak jakoś mi żal kasy się zrobiło , tym bardziej , że te różne poprawki lakiernicze na zmetalizowanym Kangurku akurat pochłonęły tę kasę, którą można by na zderzaczek i odpowiednie akcesoria wydać .
Bogdan tak przy okazji , o ile mnie pamięć nie myli zamierzałeś onegdaj zawirusować swojego bolida - czy cóś z tego wyszło , a jeśli to jakie są efekty
No i chętnie byśmy tego przyczajonego do skoku Kangurka zobaczyli na jakiejś fotce