zapalniczka

[Lucky10]

troszke to dla mnie dziwne : fakt ze nie jestem elektrykiem praktykie a tylko teoretykiem (ukończone technikum elektr.) bez pratyki

a wiec motyw taki :
= napięcie na wtyczce jest 12,14 V
napięcie na aku 12:28V
napięcie przy bezpiecznikach 12:14V

i teraz najzabawniejsze - jesli zapalniczka jest wciśnięta to napięcia nie ma !! - jest ZERO - jesli natomiast fizycznie znajduje sie tam zapalniczka ale nie jest wciśnięta "załączona" to napięcie jest 12.14V

jak to rozumieć ? czyli w momencie załączenia zapalniczki jest tak duże obciążenie ze napięcie zanika ? czy jak ? teraz proboje robić tak ze od skrzynki z bezpiecznikami dałem przewód osobny i podłączam zapalniczke i działa....

[Lucass]

Ale czy w momencie wciśnięcia zapalniczki ona się grzeje czy nie?

[Lucky10]

no właśnie ze sie nie grzeje. poprostu pod wpływem obciążenia napięcie zanika - jak to mozliwe ? przewody są słabo prądowe ? aż sie wierzyć nie chce

[Lucass]

Nie, nie... na pewno nie zanika na skutek za dużego obciążenia. Gdyby obciążenie było za duże paliłoby bezpiecznik. To raczej kwestia braku lub słabego kontaktu gdzieś na drodze od bezpieczników do gniazda zapalniczki.
To tak, jak przy niedokręconej klemie akumulatora. Kontrolki i radio będą działać ale jak będziesz chciał włączyć rozrusznik to całość padnie.
Sprawdź kable i wszystkie złączki/konektory albo, jak już zdaje się zrobiłeś, podciągnij osobny kabel.

[Lucky10]

Osobny kabel mam na próbe. jednakże chce pozostać przy ORGINALNYM kablu wkońcu auto ma dopiero roczek. pytanie czy na drodze od skrzynki bezpiecznikowej do gniazda zapalniczki są po drodze jakieś łączniki lub przekażniki i inne pierdy ? czy idzie bezpośrednio jeden kabel prosto do gniazda zapalniczki ?

[Lucass]

Podejrzewam, że bezpośrednio, tzn bez przekaźnika, Ale co do kostek...
Najbardziej podejrzana moim zdaniem jest ta bezpośrednio wtykana do gniazda.

[nastula]

myślę że kabel idzie bezpośrednio do tablicy bezpieczników a sama tablica lub jej część posiada główny przekaźnik lub kilka , ponieważ zasilanie na gniazdku jest w pozycji ACC.
a to nie był przypadkiem ANGLIK bo w tych przekładkach to się dzieją różne sceny z elektryką po tym jak "P.Henio" polutuje kabelki bo oszczędza na oryginalnej wiązce? -oczywiście żarcik , dowcip, humoreska bo nikony nie życzę takich wrażeń

[Lucass]

Nie tylko na gniazdku pojawia się napięcie przy tym położeniu. Na radiu też, więc gdyby to była awaria przekaźnika deski, to jako "master caution" - powinno przestać grać.

[nastula]

tylko informowałem że kabel na pewno wędruje do kostki z bezpiecznikiem , nie wnikałem czy jest on wspólny z czymś innym ale raczej nie ponieważ ewentualne zwarcie w gniazdku mogło by popalić inne akcesoria :radio itd...

[Lucass]

Chyba jednak nie mogłoby
W domu masz zapewne 2 lub 3 bezpieczniki ("korki"), a jednak zwarcie w jednym z urządzeń nie powoduje spalenia pozostałych.