


Ja widzę bardzo dobre i tanie wyjście z tej jakże niekomfortowej sytuacji:
1. Zanabądź drogą kupna taką ilość klubowych naszywek, jaką chciałbyś mieć ilość koszulek;
2. Zanabądź drogą kupna taką ilość zwykłych koszulek, jaką chciałbyś mieć ilość koszulek (dodam, że mogą być w dowolnie wybranym kolorze. No, może nie różowe, bo na to Wielki Kangur chyba by nie przystał

3. Po otrzymaniu przesyłki z naszywkami metodą wprasowania lub naszycia umieść stosowną liczbę naszywek na odpowiadającej liczbie koszulek;
4. Ciesz się życiem i klubowymi koszulkami

O tym jak zanabyć wzmiankowane naszywki poczytasz sobie o tutaj
