spadająca prędkość

Pytam, bo nie wiem jak coś zrobić

spadająca prędkość

Postprzez PanKot wtorek, 21 czerwca 2005, 13:35

Mam taki dziwny objaw i nie wiem co może być przyczyną:
na 4-ce rozpędzam do 120km/h i wrzucam 5-kę. Prędkość zaczyna mi spadać mimo dodawania gazu. Jak duszę pedał do oporu to utrzymuje się nieco poniżej 120km/h ale nic ponad to. Zmienia się odgłos silnika na taki niski, dudniący. Przypomnę, że myśląc , że to katalizator kazalem go wyciąć i wstawiłem kolanko (rurę). Miał już ponad 146tys.km więc i tak nie spełniał swojej roli. Dalej - wydech nowy. Silnik się nie przegrzewa. Świece sprawdzone - przeczyszczone. Filtr powietrza nowy.
Acha - zdarza się, że po zatrzymaniu i ponownym wlączeniu silnika wszystko wraca do normy tzn na 5-tce przyspiesza standardowo do 160km/h, później (po 15 minutach) zaczyna znów tracić moc.
Co to może być?
Jakieś sugestie mile widziane.
1,2;RN;60KM; żółty'98; tył-drzwi, CB-Alan-101, alu15", wersja sportowa (trampki w bagażniku).
MB 123 230CE 1984r.
Avatar użytkownika
PanKot
Kangoomaniak
Kangoomaniak
 
Posty: 1650
Dołączył(a): niedziela, 4 lipca 2004, 23:00
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez branio wtorek, 21 czerwca 2005, 15:24

Moim zdaniem upiur katalizatora się mści :lol: :lol: :lol:
A tak serio,jakie napięcie na sondzie,jak ze spalaniem?
Can go. Kangoo
Zahaczony kłapacz z Junkersem
Avatar użytkownika
branio
Kangoomaniak
Kangoomaniak
 
Posty: 3970
Dołączył(a): wtorek, 15 marca 2005, 00:00
Lokalizacja: Kraków

Postprzez PanKot wtorek, 21 czerwca 2005, 15:33

branio napisał(a):Moim zdaniem upiur katalizatora się mści :lol: :lol: :lol:
A tak serio,jakie napięcie na sondzie,jak ze spalaniem?

A gdzie ta sonda?
Spalanie około 8 l/100 km
1,2;RN;60KM; żółty'98; tył-drzwi, CB-Alan-101, alu15", wersja sportowa (trampki w bagażniku).
MB 123 230CE 1984r.
Avatar użytkownika
PanKot
Kangoomaniak
Kangoomaniak
 
Posty: 1650
Dołączył(a): niedziela, 4 lipca 2004, 23:00
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez branio wtorek, 21 czerwca 2005, 18:33

Przed byłym katalizatorem.
Zmierz napięcie na czarnym przewodzie przy rozgrzanym silniku.
Can go. Kangoo
Zahaczony kłapacz z Junkersem
Avatar użytkownika
branio
Kangoomaniak
Kangoomaniak
 
Posty: 3970
Dołączył(a): wtorek, 15 marca 2005, 00:00
Lokalizacja: Kraków

Postprzez rajder wtorek, 21 czerwca 2005, 20:21

Mam pytanko czy zauważyłeś spadek mocy w całym zakresie obrotów i prędkości tzn czy auto zbiera sie gorzej niż kiedyś i przy przyspieszniu do 70-80km/h widzisz jakieś zmiany?Nawet jeśłi zmierzysz napięcie sondy które przy labdzie =1 wynosi ok 500mV to i tak niewiele to pomoże bo przy zepsutej sondzie silnik wariuje w całym zakresie pracy i po prostu przechodzi w tryb awaryjny.Sprawdź dokładnie cały dolot czy przypadkiem coś nie utrudnia dopływu powietrza do filtra, bo przy dużych prędkościach kiedy silnik jest bardzo wysilony i potrzebuje dużo powitrza, zakłócenia w jego dopływie mogą powodować takie efekty.Zawsze też można podpiąć sie do diagnosty żeby być pewnym że to nie centralka szwankuje.
Avatar użytkownika
rajder
Kangoogaduła
Kangoogaduła
 
Posty: 123
Dołączył(a): sobota, 16 kwietnia 2005, 23:00
Lokalizacja: Bielsko- Biała

Postprzez PanKot środa, 22 czerwca 2005, 05:18

samochodzik jest bardzo żwawy a przynajmniej nic nie stracił jedynie ta magiczna prędkość 120km/h i to też na 5-tce. Na 4-ce zachowuje się normalnie i pozwala nawet wejść na bardzo wysokie obroty co daje mi prędkość prawie 130km/h a po wrzuceniu 5-tki zaczyna spadać do 120 na równym terenie. Kawałek górki albo jazda pod wiatr powoduje znaczny spadek prędkości. Kiedyś tego nie miałem.
Nie mam obrotka więc nie wiem jakie to są obroty.
Przy prędkości 70-80km/h zachowuje się normalnie.
Napięcie na sondzie zmierzę później - chyba trzeba to zrobić z kanału.
Cały dolot sprawdziłem - jest OK. Filtr przedmuchałem (jest nowy 3tys.km).
1,2;RN;60KM; żółty'98; tył-drzwi, CB-Alan-101, alu15", wersja sportowa (trampki w bagażniku).
MB 123 230CE 1984r.
Avatar użytkownika
PanKot
Kangoomaniak
Kangoomaniak
 
Posty: 1650
Dołączył(a): niedziela, 4 lipca 2004, 23:00
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez PanKot środa, 22 czerwca 2005, 05:22

Dziś będę robił próby z filtrem stozkowym.
Obk chłodnicy mam sporo miejca po prawej stronie i tam zamierzam go umieścić.
Chyba długość rury doprowadzającej powietrze od filtra stożkowego nie będzie miała znaczenia?
1,2;RN;60KM; żółty'98; tył-drzwi, CB-Alan-101, alu15", wersja sportowa (trampki w bagażniku).
MB 123 230CE 1984r.
Avatar użytkownika
PanKot
Kangoomaniak
Kangoomaniak
 
Posty: 1650
Dołączył(a): niedziela, 4 lipca 2004, 23:00
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez zuwik środa, 22 czerwca 2005, 07:42

rajder napisał(a):Mam pytanko czy zauważyłeś spadek mocy w całym zakresie obrotów i prędkości tzn czy auto zbiera sie gorzej niż kiedyś i przy przyspieszniu do 70-80km/h widzisz jakieś zmiany?Nawet jeśłi zmierzysz napięcie sondy które przy labdzie =1 wynosi ok 500mV to i tak niewiele to pomoże bo przy zepsutej sondzie silnik wariuje w całym zakresie pracy i po prostu przechodzi w tryb awaryjny.Sprawdź dokładnie cały dolot czy przypadkiem coś nie utrudnia dopływu powietrza do filtra, bo przy dużych prędkościach kiedy silnik jest bardzo wysilony i potrzebuje dużo powitrza, zakłócenia w jego dopływie mogą powodować takie efekty.Zawsze też można podpiąć sie do diagnosty żeby być pewnym że to nie centralka szwankuje.
Rajder upewnij mnie: bo z tego co wyczytałem, to nim sonda całkiem padnie to jeszcze dziala i wysyła mylne sygnały, nie? Mam problem z ubytkiem mocy i nierówną pracą silnika, a jak mocy mniej to spalania więcej :| Wyczytałem też, że maksimum co sonda wytrzyma to 1oo kkm, ja mam już 25% więcej, więc zwalam na nią. Najlepszym testem byłoby podpięcie sprawnej sondy - są ochotnicy? :wink:
Obrazek
zuwik
Kangoomaniak
Kangoomaniak
 
Posty: 2885
Dołączył(a): wtorek, 24 sierpnia 2004, 23:00
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Postprzez branio środa, 22 czerwca 2005, 08:09

Tak :!: :!: :!:
Mi można podpiąć sprawną sondę :lol: :lol: :lol:
Chociaż ta która jest,jest sprawna... chyba :?
Can go. Kangoo
Zahaczony kłapacz z Junkersem
Avatar użytkownika
branio
Kangoomaniak
Kangoomaniak
 
Posty: 3970
Dołączył(a): wtorek, 15 marca 2005, 00:00
Lokalizacja: Kraków

Postprzez rajder środa, 22 czerwca 2005, 16:10

Sonda lambda nie jest elementem niezniszczalnym. Przyjmuje się, że po przebiegu ponad 100 tys. km. traci ona stałość charakterystyki co skutkuje niewłaściwymi sygnałami przekazywanymi do układu sterowania, a zatem i złą korekcją składu mieszanki.
W wyniku nieprawidłowego spalania, np. niecałkowitego, w spalinach są obecne m.in. parafiny i sadza. Mikropory materiału ceramicznego sondy lambda zostaną zatkane przez popioły co będzie skutkować wydłużeniem czasu reakcji sondy, a co za tym idzie błędną (spóźnioną) korekcją składu mieszanki. Czasami należy oczyścić czujnik tlenu nie zapominając jednak o likwidacji przyczyny nadmiernego zanieczyszczenia tkwiącej, np. w zanieczyszczonych wtryskiwaczach.Zuwik proponuje więc jeśli nie masz narazie dostępu do nowej sondy ,wykręcić starą wziąć szcotke drucianą i ją przeczyścić tak jak sie czyści świece.
Avatar użytkownika
rajder
Kangoogaduła
Kangoogaduła
 
Posty: 123
Dołączył(a): sobota, 16 kwietnia 2005, 23:00
Lokalizacja: Bielsko- Biała

Następna strona

Powrót do Pytam

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości

cron