Noszę się z wymianą smarta na kangoo 4x4 benzynowe, nawet jedno znalazłem blisko w komisie, podjadę oglądnąć.
Pytanie do czterołapów na co zwracać szczególną uwagę? Wiem już, że pada napęd po około 100tyś...
Mam w firmie 2 kangoo, a raczej jeden plus wrak kangoo. Budowlańcy nimi jeżdzą. Zielony 1,4 8v obrdzewiały ale sprawny cały czas jeżdzący, ostatanio uszczelniałem w nim antenkę bo ciekło(w drugim też). Drugi biały dTi to ruina... kielichy odpadły, silnik zajechany, pompa tak samo, kontrolki świecą... buda w jakim stanie nie wiem bo jest zalepiona od spodu "gazobetonem"-jeździł na budowie autostrady pod Dębicą.
Jestem zadziwiony wytrwałością zielonego, ale dTi to padaka...
Czy w 4x4 też tak rdzewieją progi?
Słyszałem, że napęd można zrobić z xtraila? Jest to plug&play czy mordęga? Co tam jeszcze... w naszych kangoo padają co chwilę zawiasy drzwi kufra i centralny zamek dawno wyszedł...
Co jeszcze może mnie zaskoczyć?
Auto ma być kupione w celach codzennego przemieszczania się do pracy i z powrotem, weekendowych wypadów do lasu na asg i jakichś wyjazdów w góry. Pozdrawiam serdecznie Paweł.
PS troszkę mało o sobie, a same pytania, ale aktualnie w pracy, później coś dopiszę, a po pracy chcę jechać oglądać tamtego...
.
