WITAM!
Jestem z Lubuskiego ale Kangoorka kupiłem w Szczecinie na Przestrzennej w salonie
moj torbi to zółty RTA z silnikiem 1,4 z roku 1998
przeszklony z klapą z tyłu.
Bardzo fajne autko z niestety częstymi usterkami
większość naprawiam sam , dwa razy korzystałem z warsztatu w celu wymiany uszczelki pod głowicą ,
w zeszłym roku przy stanie licznika ok.120kkm na wolnych obrotach zaczęła się palić kontrolka ciśnienia oleju - w serwisie sprawdzili ciśnienie na kilku zakresach obrotów i na wolnych faktycznie ciśnienie było za małe wobec tego zaleceniem serwisu była wymiana oleju z syntetyka na minerał - od tej wymiany kontrolka nie mruga
Ostatnia usterka jaka się przytrafiła mojemu kangoorowi to urwanie śruby mocującej stabilizator.
Ale żeby nie było tak tragicznie opowiem że objechałem z rodzinką kilka razy kraj dookoła bez najmniejszej usterki.
Pozdrawiam - życzę szerokiej drogi