Problem z odpalaniem

[czarek0402]

Leszek, spokojnie, ja dla przykładu, mam 13 letniego, też po n-tym właścicielu, jeździ, ok.

Twój ma 17 lat już, jak nie ogarniasz samemu jeszcze, leć do mechanika, podłącz pod komputer, może to od gazu albo benzyny, wyjdzie gdzie leży problem. Aby jeździć trochę bezstresowo, trzeba trochę wsadzić na dzień dobry.

Sprawdzałeś linki-plecionki masowe? Nie są zaśniedziałe, nie rozsypują się? Popsikaj kontakt sprayem wtyczki, wielowtyki, czujniki, przekaźniki, bezpieczniki.

[slay]

Zamiast walić po rozrusznik, poruszaj wtyczką jedynego cienkiego przewodu który do niego dochodzi. Potem wyczyść czujnik położenia wału.

[Podmiejski]

nie wiem ile dałeś za tego Kangura - ale pomyśl co mógłbyś mieć za te pieniądze...i czy byłby absolutnie bezproblemowy.
Chyba nie liczyłeś na to że kupisz 17 latka , siądziesz i śmigasz?...
To a propos narzekania "na Kangura".
Każde auto wymaga s t a ł e j opieki fachowców - nie ma co sie oszukiwać że są auta co tylko "lać i jeździć" - nawet nówki.
Cierpliwości i tyle..
Albo dać popatrzeć komuś kto sie na Kangurach zna - może masz kolege z forum w okolicy?

[LeszekKangoo]

Dziękuję wszystkim za kolejne rady. Pół dzisiejszego dnia spędziłem przy kangoo. Sprawdziłem przewody masowe, połączenia kablowe z rozrusznikiem. Ponadto dostałem się do stacyjki i ją wymontowałem. Wpadłem na pomysł aby wymienić kostkę stacyjki - koszt niewielki a może akurat się uda, chociaż wydaje mi się, że wszystko działa poprawnie. Skończyły mi się już pomysły. Podłączę jeszcze auto pod kompa (mam nadzieję, że w moim aucie jest taka opcja - w okolicy bezpieczników jest gniazdo łącza z którego są odprowadzone kabelki, więc mam nadzieję ,że to OBD II). Pozdrawiam

[Lucass]

Jeżeli to jakaś usterka prostej elektryki (przegnity, złamany kabel itp.), to komp prawdy Ci nie powie, a może wprowadzić zamęt. Prędzej miernik. Podawałeś na krótko 12V na cienki kabel, a raczej na jego styk przy rozruszniku? Jeżeli nie, to spróbuj. Jeżeli przynajmniej nie cyknie, to uwalony jest bendix.
Jeżeli zagada, to sprawdź miernikiem czy po przekręceniu stacyjki w pozycję rozruch na cienkim kablu jest 12V.
Wymiana różnych podzespołów metodą "atera" może być czasochłonna i kosztowna.
Zacząłbym od ustalenia przyczyny niedziałania rozrusznika, a niepaleniem zająłbym się w dalszej kolejności.

[skawina]

Jeżeli przynajmniej nie cyknie, to uwalony jest bendix.

Rozumiem, że miałeś na myśli automat/elektromagnes, bo bendiks jak walnie to rozrusznik i tak się obraca i go słychać

Leszek, szkoda, że zabrałeś się od razu za wymianę kostki. Mogłeś zrobić mostek we wtyczce, które lecą do kostki stacyjki (znaleźć plusa i potem mostkować). Masy tam nie ma czyli zwarcia byś nie zrobił.

[Lucass]

Rozumiem, że miałeś na myśli automat/elektromagnes, bo bendiks jak walnie to rozrusznik i tak się obraca i go słychać

Jasne, trochę na skróty poszedłem

[LeszekKangoo]

Auto naprawione - okazało się, że powodem był struchlały kabel (plecionka) rozrusznika. Pozdrawiam