Właśnie przyszedł mi do głowy pomysł, coby zorganizować jakieś wiosenne spotkanie plenerowe. Zabrać ze sobą żony, dzieci, psy, kiełbaski, grille itp i spotkać się gdzieś pod Warszawą. Posiedzieć przy grillach albo ognisku, wypić colę (no chyba, że ktoś będzie z kierowcą

Oczywiście wszystko uzależnione od pogody. Aczkolwiek jak patrzę za okno, to nie zapowiada się, że prędko będzie to możliwe

Co Wy na to??