nie wiem jak inne kangoory ale mój skrzypi nieustająco (zwłaszcza przy niskich temperaturach)

. Tłukł mi się szyber - wygłuszyłem zawiasy i zrobiło się cicho jak w kościele

. Wtedy usłyszałem popielniczkę

wygłuszyłem i znowu ta cisza

. no i usłuszałem całą gamę stuków poskrzypywań dobiegających gdzieś z plastyków konsoli

długo szukałem i WIEM

winne jest radio. jak kręce potencjometrem w lewo(głośniej) znikają wszystkie stuki a jak w prawo(ciszej) to się znowu pojawiają
na poważnie to kangoor jest dostawczakiem - skrzypi bo taka jest jego uroda - trzeba się przyzwyczaić.
pozdro
'02 czerwony 1.9dti/80KM, klima, 6-drzwiowy;) 4 poduchy.
'97 biały saxo 1.5d/58KM, golec ale nie do zajeżdżenia