Wiecie jak bardzo chorowałem że zwierzak stał tak daleko i nie miałem go pod ręką? Aż trudno opisać.
Nawet nie mogłem go odwiedzić w warsztacie bo za daleko.
KiK napisał(a):
Co i jak z przekładką na diesla
Kuba
PanKot napisał(a):
Wczoraj odebrałem autko spod Poznania po naprawie.
Powtórny remont silnika, znów wydatek. Tym razem 2 tysiaki.
Zatarł sie wał na 2 i 3 panewce. Panewki obróciły sie w korbowodach więc korbowody do wymiany, wał do do szlifu.
PanKot napisał(a): Teraz mam gwarancję naprawy na piśmie, więc jakby co to walę śmiało na poprawkę.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości