protekcja turbiny

Pytam, bo nie wiem jak coś zrobić

Postprzez KiK wtorek, 6 czerwca 2006, 20:27

_ONE_ napisał(a):Chodziło mi o to, że taki strażak wsiadając do swojego jelcza może od razu jechać :lol: :lol: :lol:


że sobie zapala autko na pilota :?: :?: Ciekawe ... faktycznie muszę popytać ;)

Kuba
www.pomozlence.pl/aukcja.html
Czarny XX Super Blackbird '01
Granatowy C8 2,2 '03
Czerwony Kangoorek 1,4 `99 ... już ex
Avatar użytkownika
KiK
Łubu dubu, łubu dubu, niech nam żyje Prezes i jego Pomocnik naszego klubu, NIEEECH ŻYYYJEEE NAM!
Łubu dubu, łubu dubu, niech nam żyje Prezes i jego Pomocnik naszego klubu, NIEEECH ŻYYYJEEE NAM!
 
Posty: 1323
Dołączył(a): sobota, 4 lutego 2006, 00:00
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez dempsej wtorek, 6 czerwca 2006, 20:40

ROBAK napisał(a):[

Mam pytanie na tzw.KANWIE co się dzieje z TURBINĄ
Jak nam TORBACZ przypadkowo zgaśnie podczas jazdy np.startując na światłach , bądź zimą na lodzie podczas ostrego hamowania ???
Pewnie wszystko w "rękach" obrotów turbiny ,nim cięższa noga tym pewnie większe zniszczenia :D :D :D


Ja mysle ze to jest tak: stojac na swiatlach i tak stoisz te 30 sek, wiec sie schlodzi tak czy inaczej ;], a jesli Ci zgasnie, to odpalasz go zaraz od nowa (bo Ci z tylu juz trabia ;P) wiec cisnienie wraca i jest git. A na lodzie? Jak jest ABS to kol nie zablokuje ;P, a puszczajac sprzeglo silnik z reguly odpala (chociaz paski rozrzadu tego nie lubia) wiec tez nie ma strachu.

Kumpel dachowal kiedys astra II 1.7 dti, wiec sila rzeczy silnik trzeba bylo wylaczyc 8) , przyjechal gosciu z assistance, przewrocilismy auto na kola, wsiadl, odpalil, wjechal na lawete, wszystko ok ;P. Auto odsprzedane warsztatowi, ktory naprawia ople, jako auto zastepcze jezdzilo jeszcze jakis czas. A potem ktos ja ukradl, LOL, nawet nie wiedzial co robi :P.

A ja i tak stoje 30 sekund zawsze, to mnie nie zbawi, radyjko mam ustawione tak, ze po zdjeciu panela gra jeszcze te 30 sek. wiec sie nie nudze no i mam stoper, ktory odlicza czas do wylaczenia. Ufff...
Avatar użytkownika
dempsej
II Vice Kangoomistrz 2009
II Vice Kangoomistrz 2009
 
Posty: 789
Dołączył(a): czwartek, 24 listopada 2005, 00:00
Lokalizacja: Okolice Wawy

Postprzez zuwik wtorek, 6 czerwca 2006, 20:54

ROBAKu ;) A lutowaliście coś kiedyś? ;) Dopóki cyna ciepła to ruszysz, a jak wystygnie to dopiero chwyta ;) Żeby się zapiekła potrzebuje chwilę, aby dwa kawałki metalu się ze sobą spoiły. Także przypadkowe zgaszenie na światłach nie powinno być groźne. Poza tym faktem jest co kolega powyżej pisze - zgasiłeś kiedyś silnik podczas przyspieszania z butem w podłodze? ;) Raczej trudne :)
Obrazek
zuwik
Kangoomaniak
Kangoomaniak
 
Posty: 2885
Dołączył(a): wtorek, 24 sierpnia 2004, 23:00
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Postprzez ROBAK wtorek, 6 czerwca 2006, 20:57

Hmm co by nie mówić i jak by nie kombinować :D :D :D
To jest to pewnego rodzaju KŁOPOT ( oczywiście, kiedy się ŚPIESZYMY GDZIEŚ TORBACZAMI i nagle musimy się zatrzymać i gdzieś "lecieć" :D :D :D
Jestem przekonany ,że coś wymyślą francuscy konstruktorzy :D :D :D
Pozdrawiam ROBERT
Pozdrawiam - ROBAK
Moja strona - WWW - serdeczne zapraszam.

Obrazek
Avatar użytkownika
ROBAK
Kangoomaniak
Kangoomaniak
 
Posty: 1130
Dołączył(a): wtorek, 2 grudnia 2003, 00:00
Lokalizacja: Warszawa-BEMOWO

Postprzez Bullitt środa, 7 czerwca 2006, 08:08

_ONE_ napisał(a):Chodziło mi o to, że taki strażak wsiadając do swojego jelcza może od razu jechać :lol: :lol: :lol:


Nie może, a musi, taka praca-jest limit na wyjazd. Poza tym układ chłodzenia jest ogrzewany elektrycznie.
Bullitt
Kangoomistrz 2008
Kangoomistrz 2008
 
Posty: 2928
Dołączył(a): piątek, 28 listopada 2003, 00:00
Lokalizacja: wiocha zabita dechami

Postprzez Bullitt środa, 7 czerwca 2006, 08:09

KiK napisał(a):No to ja mam pytanie ... zamontujecie taki moduł w swoim autku :?: Bo nawet jeżeli miałbym turbinkę to wolę poczekać, posiedzieć ... niż pozwolić autku pracować, bez choćny jednej osoby w środku.

Kuba


Nie. Przez kilka lat jazdy z turbo sie przyzwyczaiłem. Teraz to odruch i szkoda pieniedzy. Nawet w wolnossącym czekam :lol:
Bullitt
Kangoomistrz 2008
Kangoomistrz 2008
 
Posty: 2928
Dołączył(a): piątek, 28 listopada 2003, 00:00
Lokalizacja: wiocha zabita dechami

Postprzez kavka środa, 7 czerwca 2006, 15:54

Nawet w wolnossącym czekam

Właśnie najśmieszniejsze jest to że jak człowiek się później przesiądzie na benzyne lub coś wolnossącego to i tak czeka przed zgaszeniem :D To wchodzi w nawyk :wink:
Obrazek
Avatar użytkownika
kavka
Kangoomaniak
Kangoomaniak
 
Posty: 1514
Dołączył(a): sobota, 16 lipca 2005, 23:00
Lokalizacja: Jaworzno

Postprzez zuwik środa, 7 czerwca 2006, 16:38

Mało tego :!: dCi-kiem jechałem raz na próbnej w Renault i wtedy o czekaniu jeszcze nie myślałem ;)

A od tych waszych dyskusji czekam i w swoim ;)
Obrazek
zuwik
Kangoomaniak
Kangoomaniak
 
Posty: 2885
Dołączył(a): wtorek, 24 sierpnia 2004, 23:00
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Postprzez kavka środa, 7 czerwca 2006, 20:04

A od tych waszych dyskusji czekam i w swoim

Bądź co bądź wszysko musi ostygnąć :D :wink: Ja czasami jak chłodze (znaczy czekam razem z kierowcą :lol: :wink: ) to słucham sobie silniczka i myśle czy ładnie chodzi , czy chodzi głośniej czy dobrze , czy coś sie nie stuka :wink: Przyjemne z pożytecznym :D :wink:

PS: O kurde co za diabelska liczna postów :twisted: 666 - szkoda ze wczoraj sie to nie trafiło :twisted:
Obrazek
Avatar użytkownika
kavka
Kangoomaniak
Kangoomaniak
 
Posty: 1514
Dołączył(a): sobota, 16 lipca 2005, 23:00
Lokalizacja: Jaworzno

Postprzez branio środa, 7 czerwca 2006, 20:14

Może spóźnialski diabełek jesteś :?: :!: :lol:
Can go. Kangoo
Zahaczony kłapacz z Junkersem
Avatar użytkownika
branio
Kangoomaniak
Kangoomaniak
 
Posty: 3970
Dołączył(a): wtorek, 15 marca 2005, 00:00
Lokalizacja: Kraków

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Pytam

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

cron