Pikanie niezapiętych pasów...

Pytam, bo nie wiem jak coś zrobić

Postprzez kavka niedziela, 28 maja 2006, 19:18

A zapięcie pasa to 2 sekundy. Niech tata odpala i te 2 sekundy da Kangoorkowi na nagrzanie, a sam zapnie pas.

Leń leniem pozostanie :lol: Ja jak już wspomniałem choćbym jechał 50 m(narazie nielegalnie ale ciiiii :wink: ) to zapinam pas i co lepsze ... załączam światła , choćby waliło słońcem :wink:
Obrazek
Avatar użytkownika
kavka
Kangoomaniak
Kangoomaniak
 
Posty: 1514
Dołączył(a): sobota, 16 lipca 2005, 23:00
Lokalizacja: Jaworzno

Postprzez mkk środa, 7 czerwca 2006, 08:11

Aby wylaczyc pikanie i swiecenie diody na stale, wystarczy rozpiac wtyczke pod fotelem. Jedna z dwoch, zeby bylo latwiej. Ale to juz bylo gdzies w tym watku. Lepiej zapiac pasy, co tez juz gdzies tu sie przewinelo. A skoro zeszlismy na temat pasow i swiatel, to w wyniku zabawy kabelkami w moim nowym (wowczas) kangurku, u mnie pika az zapne pasy i wlacze swiatla. Na poczatku bylo troche irytujace, bo jak przelaczalem na trasie na dlugie, to tez zaczynalo pikac, "...ale to juz bylo, i nie wroci wiecej..." :lol:
kangoor morski, DCI 1,5, 80km

A computer, like air-conditioning, works correctly until you open windows.
Avatar użytkownika
mkk
Kangoogaduła
Kangoogaduła
 
Posty: 343
Dołączył(a): niedziela, 21 sierpnia 2005, 23:00
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez KiK środa, 7 czerwca 2006, 09:10

kavka napisał(a):Ja jak już wspomniałem choćbym jechał 50 m(narazie nielegalnie ale ciiiii :wink: ) to zapinam pas i co lepsze ... załączam światła , choćby waliło słońcem :wink:

Ale jak ustawiałeś torbacza do zdjęcia na zlocie to świateł nie zapalałeś ;) ... pasów nie dojrzałem :lol:

Kuba
www.pomozlence.pl/aukcja.html
Czarny XX Super Blackbird '01
Granatowy C8 2,2 '03
Czerwony Kangoorek 1,4 `99 ... już ex
Avatar użytkownika
KiK
Łubu dubu, łubu dubu, niech nam żyje Prezes i jego Pomocnik naszego klubu, NIEEECH ŻYYYJEEE NAM!
Łubu dubu, łubu dubu, niech nam żyje Prezes i jego Pomocnik naszego klubu, NIEEECH ŻYYYJEEE NAM!
 
Posty: 1323
Dołączył(a): sobota, 4 lutego 2006, 00:00
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez kavka środa, 7 czerwca 2006, 15:52

Ale jak ustawiałeś torbacza do zdjęcia na zlocie to świateł nie zapalałeś Wink ... pasów nie dojrzałem Laughing

No wiesz to był teren zamkniety :lol: :wink: Poza tym chyba nie przejechałem tam 50 m :D Ale kurde pikać zaczęło :wink:
Obrazek
Avatar użytkownika
kavka
Kangoomaniak
Kangoomaniak
 
Posty: 1514
Dołączył(a): sobota, 16 lipca 2005, 23:00
Lokalizacja: Jaworzno

Postprzez cieski środa, 7 czerwca 2006, 17:35

Na pikanie są jeszcze dwa sposoby:
1: nie przekraczać 10 km/h - wtedy tylko świeci i nie pika
2: dać sobie na wstrzymanie i po 90 s przestaje pikać, mrugać; pozostaje tylko zapalona lampka i możliwość wylecenia przez szybę i to nie tylko przednią.
Przy okazji skomentuję wcześniejsze wypowiedzi:
Wprowadzając obowiązkowe pasy ustawodawca tak naprawdę nie myślał o naszym bezpieczeństwie tylko o pieniądzach - zapięte pasy - mniej poszkodowanych , mniej rannych, mniej zgonów - mniej wypłaconej z budżetu kasy. A że akurat to wszystko jest też dla nas dobre zapinajmy pasy!!

Osoba siedząca po prawej stronie bez pasów też może nas zabić!! Wypadki są różne, nie ma tak, że udeżamy bądź jesteśmy udeżeni tylko w przód. A najgorsze jest dachowanie wtedy w środku mamy młyn i wszystko może nas zabić.
Dodatkowo, co mało kto wie, za jeżdżenie z niezapiętymi pasami płaci mandat ten kto nie zapiął, np pasażer, ale za jeżdżenie z osobami nie zapiętymi w pasy też płacimy mandat i to już tylko kierowca. Tak więc sumienny policjant ukarze zarówno pasażera jak i kierowce wg taryfikatora mandatami po 100 zł na osobę. Oczywiście możemy odmówić a wtedy sąd grodzki.
Obrazek Obrazek
srebrny 1,5 dCi, 82KM, 2004r
Avatar użytkownika
cieski
Kangoojunior
Kangoojunior
 
Posty: 50
Dołączył(a): piątek, 3 lutego 2006, 00:00
Lokalizacja: Kraków

Postprzez kavka środa, 7 czerwca 2006, 20:01

1: nie przekraczać 10 km/h - wtedy tylko świeci i nie pika

A więc od dzisiaj poruszamy się z prędkością 10 km/h :lol: :wink:
dać sobie na wstrzymanie i po 90 s przestaje pikać, mrugać

I po tych 90 sekundach człowiek dostaje palpitacji serca :wink:

Oczywiście to wszystko żarty i tak jak mówie bede lał po głowie wszystkich którym zacznie pikać ten magiczny bipek bo nie zapieli pasów :wink:
Obrazek
Avatar użytkownika
kavka
Kangoomaniak
Kangoomaniak
 
Posty: 1514
Dołączył(a): sobota, 16 lipca 2005, 23:00
Lokalizacja: Jaworzno

Postprzez zuwik środa, 7 czerwca 2006, 20:19

Ale ja lubię Twojego tatę :roll: Może masz coś delikatniejszego w zanadrzu? :lol:
Obrazek
zuwik
Kangoomaniak
Kangoomaniak
 
Posty: 2885
Dołączył(a): wtorek, 24 sierpnia 2004, 23:00
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Postprzez armata czwartek, 8 czerwca 2006, 06:51

Jak nie zapnę pasów, to to pikanie jest nieznośne - człowiek od razu ma wrażenie jak by był na OIOM-ie.

Zapinanie pasów wcale nie musi prowadzić do oszczędności budżetowych. Niezapnanie pasów powoduje w większości przypadków śmierć na miejscu w razie wypadku. Nie mówię tu o drobnych stłuczkach w mieście. Wówczas Państwo wypłaca zasiłek pogrzebowy i już. A jak uczestnicy wypadku są pozapinani w pasy, to najczęście są "tylko" ranni. A ich rehabilitacja kosztuje podatników dziesiątki lub setki tysięcy złotych. Oczywiście, jeżeli ich wydobędą, jeśli, np.: samochód zacznie płonąć.
Trochę makabryczne, co nie. Ale to tylko tak z przekory, oczywiście życie ludzkie jest bezcenne. Tak sądzę.
1.5 dci HELIOS, zielony, z tyłu drzwi 2005
1,5 dci Helios, beżowy, z tyłu drzwi 2010
armata
Kangoojunior
Kangoojunior
 
Posty: 98
Dołączył(a): niedziela, 9 października 2005, 23:00
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez kavka czwartek, 8 czerwca 2006, 09:18

Ale ja lubię Twojego tatę Rolling Eyes Może masz coś delikatniejszego w zanadrzu? Laughing

Ok ok będzie tylko nagana ustna :lol: :wink:
Obrazek
Avatar użytkownika
kavka
Kangoomaniak
Kangoomaniak
 
Posty: 1514
Dołączył(a): sobota, 16 lipca 2005, 23:00
Lokalizacja: Jaworzno

Postprzez yagrafbis czwartek, 8 czerwca 2006, 09:45

armata napisał(a):Jak nie zapnę pasów, to to pikanie jest nieznośne - człowiek od razu ma wrażenie jak by był na OIOM-ie.

Zapinanie pasów wcale nie musi prowadzić do oszczędności budżetowych. Niezapnanie pasów powoduje w większości przypadków śmierć na miejscu w razie wypadku. Nie mówię tu o drobnych stłuczkach w mieście. Wówczas Państwo wypłaca zasiłek pogrzebowy i już. A jak uczestnicy wypadku są pozapinani w pasy, to najczęście są "tylko" ranni. A ich rehabilitacja kosztuje podatników dziesiątki lub setki tysięcy złotych. Oczywiście, jeżeli ich wydobędą, jeśli, np.: samochód zacznie płonąć.
Trochę makabryczne, co nie. Ale to tylko tak z przekory, oczywiście życie ludzkie jest bezcenne. Tak sądzę.


No to dylemat :!: czy być dobrym obywatelem i dbać o budżet,
czy być egoistą i dbać o swoją d..ę :?: :D :D

Zbyszek
Joanna na pokładzie


http://www.klubsuzuki.pl
Avatar użytkownika
yagrafbis
Kangoogaduła
Kangoogaduła
 
Posty: 354
Dołączył(a): wtorek, 21 lutego 2006, 00:00
Lokalizacja: Patrzy na nas gdzieś z góry...

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Pytam

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości